Witam - to jest mój pierwszy post na tym forum więc wybaczcie - bo to co powiem może już gdzieś to było napisane.
Jeśli chodzi o jakoś optyczną szkieł rosyjskich i z byłego NRD są one bardzo dobre. Nie miałem styczności z L-kami najwyższej próby, jednak w klasie obiektywów - ogólnie mówiąc do 3 - 4 tyś. zł miałem okazję nieraz się przekonać o wyższej jakości szkieł manualnych względem Sigmy czy Canon'a... Tak jak i Sid dostałem 'zajawki', że można tanio uzbroić się w komplet niezłych obiektywów. Kupiłem kilka i po licznych próbach, porównaniach i zabawach doszedłem do wniosku, że rzeczywiście - w pewnych okolicznościach takie stare obiektywy mają wyższość nad nowym - kilka (naście) razy droższymi. Wiem. W manualach nie macie AF i to je dyskwalifikuje do sportu, czy reportażu lub fotografi przyrodniczej, ale w portrecie, makro czy też krajobrazie mają niezłe pole do popisu.
Powiem może o tym co miałem (lub nadal mam w rękach):
1. Porst 28mm - bardzo ładne szkło, ostre - lecz uwaga - na ostrość musicie 'zapracować' sprawnym okiem. Przymknięta do 4 to już ideał. Przy cropie nie ma mowy o winietowaniu, czy nierównym naświetleniu - dobre i tanie szkło.
1. A. j/w ale z konwerterem x.5 - winietuje, rozmywa brzegi, ostrość na środku kadru na należytym poziomie, 'łapie' prawie 180st.
2. Helios 58mm - super tanie - czasem podchodzi jakościowo pod Pancolara, ale zależy to od egzemplarza - czego można się w końcu spoedziewać od obiektywiku za 40zł?
3. Helios 85mm (jest też Jupiter 9 - ale niewielie się różni optycznie) - idealny do portretu - ostry przy f 2.0 - ale też wymaga wprawnej ręki. Dla mnie rewelacyjne szkło - nie wiem - widział ktoś coś ostrzejeszego? (mogę dla porównania podesłać fotki - powiedzcie tylko gdzie można je podesłać aby zachować max. rozdzielczośc?)
4. Jupiter 135mm - tanie, niezłe, ale czegoś mu brakuje. Przymykacie do 5,6 rysuje 'co do atomu' chyba ogniskowa połączona do DSLR'a nie wychodzi na dobre (niby daje ok 200mm - ale to nie to)...
5. CZJ 135mm f 2.8 - j.w. - nie jest to najszcześliwsza ogniskowa (za daleko jak na portret, za blisko jak na tele) - ale optycznie ten obiektyw jest dla mnie 'the best'...
6. Jupiter 200mm f 4.0 - ciężkie, źle działa z przejściówką do EF (blokuje się pierścień przysłon - nalezy skrócić bolec popychacza przesłony, ale wtedy nie ma z niego pozytku przy poczciwym zenicie - to albo to) ale też ma pewne walory - jak np. wspaniałą głębię ostrości - kto raz zobaczy jak wychodza z tego fotki ten się zakocha (mówię o tych co nie widzieli na oczy L'ek lub lepszych Sigm itp.)
7. Meyer Optic.... 300mm f 4.0 (taki sam jest Pentacon)- fajne jasne, ciężkie jak ch... (2,5kg) - ale 'robi wrażenie' - nie mówię tylko o wyglądzie zewnętrznym. Kupiłem za 350zł i nie załuję - miłe szkiełko, ale przy tej ogniskowej brakuje już naprawdę AF.

Jeśli ktoś zaraz napisze, że ma się to 'nijak' do L-ek - zgodzę się, ale popatrzcie na stosunek cena/jakość. Przecież kilka (naście / dziesiąt) lat temu ludzie robili tez ostre, ładne zdjecia, a obiektywy o których jest mowa wyżej wtedy też kosztowały majątek i były odpowiednikami właśnie dzisiejszych L-ek. Wg. mnie te obiektywy są idealnym rozwiązaniem dla początkujących - jak i dla poważnie 'pracujących' fotografów (oczywiście dla tych drugich w pewnych zastosowaniach). Przy stosunkowo niewielkim nakładzie pieniędzy mozna się przekonać czym jest szkło stałoogniskowe, jasne, jak należy dobierać i jakie ma znaczenie przesłona przy wykonywaniu fotek (założę się, ze 70 - jak nie więcej % użytkowników dSLR'ów nie ma większego pojęcia o tym)...
Jak dla mnie są świetne .... Pozdrawiam!