Fuck, jeszcze rzut oka i z podpiętą tokiną i 70-200 (dość ciężkie szkiełka) rusza się to cholerstwo. Może się czepiam, ale dziadostwo to to straszne.
Odsyłam w sto diabłów, może jakbym nie miał oryginała w łapach kiedyś to bym zdzierżył, ale jednak nie dzierżę.