no to dziwne nieco Rudi??: , bo z tego co wiem to sporo enegrgii eksportujemy. Tu raczej chyba chodzi o zużycie energii per capita, a to wynika ewidentnie z zamożności społeczeństwa. Im bardziej zamożne - tym więcej luksusów, czyli więcej zużywanej energii.
Edit: o pardon, chyba że nie zrozumiełem i chodziło o zatrudnienie - jeśli tak to sorki.