Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: czy ktoś z Was kupował w B&H z dostawą do Polski (cło ??

  1. #11
    Zablokowany Awatar kavoo
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    54
    Posty
    1 173

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gorek
    Do ich ceny dolicz sobie podatek i ich kuriera, a jeżeli idzie jeszcze przez cło to na foto jest tylko i wyłącznie VAT 22%.
    1. Sven wyraznie poprosil o informacje a nie dezinformacje, wiec nie mac czlowiekowi w glowie,
    2. Zadnego podatku po tamtej stronie oceanu nie dolicza,
    3. Zebys sie przypadkiem z tym clem nie zdziwil... na obiektywy jest 6,7% cla,
    4. Na lampy blyskowe dla odmiany obowiazuje stawka celna w wysokosci 3,2%.

  2. #12
    Bywalec Awatar K2_verti
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gwizdek
    A na pytanie główne wątku odpowiem za kilka dni, w ciągu 4-5 dni powinienem dostaćpaczkę z B&H....
    To jak gwizdek z tym cłem, wiesz coś już?? MOże coś skrobniesz na forum?
    D3, D700, 24-70/2.8 (N), 70-200 VRII(N), SB-900(N), 50/1.8 (N)

  3. #13
    Bywalec Awatar temol
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Krakow
    Posty
    113

    Domyślnie

    Witam

    Chcialem napisac o moich przygoadch z Urzedem Celnym.. ale jako, ze to pierwszy moj post na tym forum to wypada sie przywitac, i przedstawic. Czesc, mam na imie Tomek i mieszkam w Krakowie. Ale wracajac do tematu...

    Wlasnie przeszedlem cala procedure zwiazana z "nadaniem towarom przeznaczenia celnego". Jezeli zdecyduje sie sie na zakup w sklepie, oficjalnie, z rachunkami, itd. to na 99% bedzie clo, vat.
    Niestety wyslanie towaru przez osobe fizyczna wcale nie gwarantuje ominiecia oplat. Przy pomocy znajomego kupilem skaner na ebayu. Po lekturze googli uznalem, ze najbezpieczniej bedzie wyslac przesylke poprzez agencje spedycyjna Polonez i transport droga morska. Wartosc zadeklarowana 35$, przesylka 18$ wiec teoretycznie powinno byc zwolnione z oplat. Po 5ciu tygodniach dostalem pismo z agencji celnej. UC zatrzymal przesylke za: brak rachunku, brak okreslonych kosztow transportu. Zadzwonilem do UC zeby wyjasnic sprawe wartosci. Mily pan z UC stwierdzil, ze na odprawe czeka wiele paczek "35cio dolarowych" a ich zawartosc ewidentnie jest wiecej warta. Tlumaczenia, ze skaner uzywany, z aukcji, itd nie robia na nich wrazenia. Przy okazji dowiedzialem sie, ze do wartosci "celnej" wliczane sa miedzy innymi - koszty przesylki, koszty pakowania, ubezpieczenia. W przypadku skanera placi sie tylko 22% VAT, cla nie ma. Do tego dochodza jeszcze koszty agencji celnej ok 130 zl + 20 zl znaczki oplaty skarbowej. Ciezko powiedziec czy to ja mam pecha czy ostatnio zaostrzyli kontrole przesylek.

    Pozdrawiam, Tomek

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Bo to jeszcze trzeba umiec sciemniac na deklaracji co wysylasz Co innego jak napiszesz "skaner" albo "aparat cyfrowy canon" a co innego jak miedzy misie, ubrania robocze uzywane, buty gumowe, aparat, slodycze, zabawki gumowe, majonez" wrzucisz... wlasnie... wrzucilem juz aparat
    ...

  5. #15
    Bywalec Awatar temol
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Krakow
    Posty
    113

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KuchateK
    Bo to jeszcze trzeba umiec sciemniac na deklaracji co wysylasz Co innego jak napiszesz "skaner" albo "aparat cyfrowy canon" a co
    Jasne.. szczegolnie jak paczka jest sporych rozmiarow, wazy 12 kilo a w srodku jest tylko skaner... Ciezko wtedy zadeklarowac, ze w paczce sa szmaty i misie . Ale moze to ja nie potrafie az tak sciemniac..

    Tomek

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Trzeba bylo kupic mniejszy skaner

    Jakie deklarowanie czegos czego nie ma w paczce? O czym ty piszesz?
    Co innego sciema, a wlasciwie klamstwo, a co innego opisywanie pokretnie tego co jest naprawde w paczce (o tym mowie).

    Wysylalem 300D w oryginalnym pudelku zapakowanym w minimalnie wieksze (weszlo raptem pare czekolad i maly mis dookola) i nie bylo cla

    Na deklaracji standard... slodycze, zabawki, przewody, aparat uzywany (co sie mialem nie pobawic), soczewka (tak, tak, nie obiektyw ), ksiazki (jak policzyc wszystkie to akurat wychodzi ze powinno duzo wazyc i sporo zajmowac), pasek, bateria, ladowarka, no i cos tam jeszcze bylo takiego drobnego... Wszystko w zestawie wylistowane tak jak sie dalo najbardziej pokretnie, plus dodatki ktore weszly w przestrzen szerokosci 3cm dookola miedzy pudelkami.

    Przeciez spokojnie mozna wrzucic kupe lekkich rzeczy... Misie glownie zajmuja duzo miejsca... Podobnie jakies szmaty czy slodycze (to mozna kupic za pare groszy i miec ilosc na 3 deklaracje) i rozne takie... Tyle owijac skaner jakas folia z babelkami co paroma ciuchami... A na deklaracji calkiem inaczej wyglada. Nikt nie mowil ze bedzie latwo Trzeba sobie umiec dobrac wielkosc i ilosc dodatkow... I tak opisac zeby ludziom sie kojarzylo odpowiednio.

    A teraz sie przyznac ktory ma wtyki i zrobil sobie notatki aby na mnie doniesc
    Ostatnio edytowane przez KuchateK ; 13-06-2005 o 16:54
    ...

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar Pszczola
    Dołączył
    Feb 2004
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    54
    Posty
    1 760

    Domyślnie

    U mnie paczki z Amazon sa przez polskich celnikow byly czesto grzebane. W paczkach byly zawsze ksiazki (w duzych ilosciach). Wysylke kazalem robic na moje nazwisko do firmy. W deklaracji zawsze byly wpisane ksiazki + rzecz jasna rachunek - wszystko zwolnione od jakichkolwiek oplat celnych. W koncu mnie to wkurzylo. Napisalem do Amazon e-maila, z prosba aby zamowione przeze mnie jakis czas temu 3 ksiazki wlozyli do mozliwie duzego kartonu, a wolna przestrzen w kartonie wypelnili takimi plastikowymi 'chrupkami-wypelniaczami'. Jak prosilem tak zrobili. ksiazki przyszly w kartonie, w ktory 14 calowy telewizor spokojnie by wszedl. Paczka byla grzebana. Chlopaki na cle musieli sie zdziwic jak sie po pol godzinie do ksiazek dobrzebali. Nastepna paczka przyszla juz nie grzebana (byc moze to przypadek). Zobacze jak bedzie nastepnym razem.
    EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000

  8. #18
    Bywalec Awatar temol
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Krakow
    Posty
    113

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KuchateK
    Jakie deklarowanie czegos czego nie ma w paczce? O czym ty piszesz?
    Co innego sciema, a wlasciwie klamstwo, a co innego opisywanie pokretnie tego co jest naprawde w paczce (o tym mowie).
    Widac zle Cie zrozumialem, sorry. Nic to.. danina zaplacona i mozna sie cieszyc sprzetem.

    T

  9. #19
    Bywalec Awatar PALOMBO
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    136

    Domyślnie

    lepiej daj ko,muś w łape to ci przywiezie "do domu " .
    Znałem gościa który bywał często w USA i przywoził sprzety za ..... 100 zł !!!!! to chyba niewiele !!!!

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •