Stanowczo postawiłbym na Canona 300/4 L IS usm. Co prawda nie wiem ile kosztuje Sima 100-400/4 ex hsm, ale skoro pytasz, co warto, to pewnia masz pojęcie jaka jest cena 300 L IS. Rurka Canona rysuje tak, że odbitki będziesz musiał brać przez rękawice aby się nie skaleczyćZamieszczone przez XCR
. Obiektyw świetnie się nadaje zarówno do przyrody (min. odległość ostrzenia chyba 1,5m!) jak i "fotografii motywowej". Natomiast z dwóch "100" wybrałbym wersję macro, która da Ci większe możliwości: jako bardzo dobre makro 1:1 i jako portretówka, w pewnym stopniu pejzażowka.
Ale to takie moje 3 grosze