witam,
analizując wiele ze swoich fotek stwierdzałem, że sporo z nich jest nieostrych. Początkowo zrzuciłem to na problem z AF w złych warunkach oświetleniowych przy współpracy z Tamronem. No cóż, ale rozmycie pojawiało się w jaśny dzień... Hmm pewnie poruszone zdjęcie. Zaraz przy 1/200 sekundy dalej mam część fotek nieostrą. Ha ! to na pewno kłopoty z opanowaniem GO, robię przy f8 - to samo, f11 - to samo itd... Jedna na kilka fotek do kosza i w żaden sposób nie dało się tego poukładać dlaczego.

Dzisiaj próbowałem zrobić test i co stwierdziłem? Pomimo wciśnięcia spustu migawki do połowy, chwycenia AF (z potwierdzeniem beepem) aparatowi zdarzają się próby "poprawiania" ostrości . Przy zablokowanym AF, obiektyw zaczyna ponownie szukać ostrości, zazwyczaj wtedy kiedy ja dociskam spoust. Czy to jest normalne? W 50tce AF ani drgnie ...

Mam problem