Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: Jaki obiektyw?

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar jatzzek
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    46
    Posty
    355

    Domyślnie

    filozof musisz odpowiedziec na pytanie do czego chcesz uzywac obiektywu. Ja np. mam CZJ Pancolara 50mm/1.8 i uzywam go glownie do portretów i macro (na zmiane z Jupiterem 9 85mm/2.0). Bardzo sobie oba chwale, chociaz nie moge o tych szklach powiedziec zeby byly bardzo wygodne (szczegolnie Jupiter). Z drugiej strony jak cos spieprze (np. nie trafie z ostroscia... dodam tylko ze mam dandeliona) to moge winic tylko siebie tudziez moje zmeczone oko. Canonowski 50mm/1.8 ma chyba nie najlepszy autofocus a manualnie nim sie ostrzyc nie da (byle jaki pierscien). Mowie chyba bo opieram sie tu li tylko na opiniach innych uzytkownikow. Wiec czasami moze cie krew zalewac, bo chcesz zaufac jakiemus tam AF a tu co ktores zdjecie nie trafione..a na manualu sie nie da. Ja nauczylem sie dobrze ostrzyc manualnie na klinie na obiektywach FD i korpusach serii A i T, wiec brak AF nie jest dla mnie wielka wada.
    Czy Tessar moze byc "lepszy" od Canona 50/1.8. Mysle, ze moze ale zalezy jakie wybierzesz kryterium "lepszosci" i do czego obiektyw ma ci sluzyc. W przypadku tych dwoch obiektywow kryterium ilosci linii na mm nie jest najlepsze, gdyz sadze ze sa porownywalne. Jesli umiesz ostrzyc recznie i nie zalezy ci na szybkiej "reporterce" i dodatkowo nie masz za duzo funduszy, to Tessar moze byc calkiem ciekawa alternatywa (podobnie Pancolar 50/1.8 ).

    Ja osobiscie zbieralbym na Canona 50/1.4 albo na Canona 85/1.8 ale to tylko dlatego, ze wiem do czego chce ich uzywac.

    Pzdr
    Ostatnio edytowane przez jatzzek ; 21-12-2006 o 16:16
    why waste your time looking for proof?
    what if the answer is never the truth?

  2. #2
    filozof
    Guest

    Domyślnie

    Tessara mam i używam z powodzeniem, chociaż czasami nie trafiam z ostrością. W wizjerze wydaje mi się, że jest dobrze, a potem na filmie okazuje się inaczej. Dlatego zastanawiam się nad adapterem z potwierdzeniem ostrości. AF nie jest mi zupełnie potrzebny. Prawie wszystkie obiekty, które fotografuję są nieruchome. Poza tym opanowałem ostrzenie nawet obiektów ruchomych, ale pomagała mi w tym kiedyś matówka w Praktice. EOS 30 pod tym względem nie dorasta do pięt. Może czas pomyśleć o wymianie matówki.

    Pytając o jakość zoom-ów w stosunku do 50 mm Canona miałem na myśli głównie ostrość zdjęć. Zmartwiłem się, że Canon 50/1.8 nie nadaje się do ręcznego ustawiania ostrości. Już prawie byłem skłonny go kupić. Myślę jednak, że najlepiej będzie, jak sprawdzę to osobiście w sklepie.

    Zastanawiam się również nad Pancolarem. Podobno jest niesamowicie ostry, a kontrast i odwzorowanie kolorów są rewelacyjne.

    24-85 można czasami znaleźć za około 500 zł na Allegro. Ewentualnie mogę jeszcze trochę zwiększyć tę kwotę.

    50/1.4 jest zdecydowanie poza zasięgiem. Tym bardziej, że fotki pstrykam tylko dla siebie i nie jest to więcej niż 20 filmów rocznie. Zatem ilość bardzo skromna.

    Jak sprawdza się dendalion? Są z nim jakieś kłopoty? Zdarzają się błędy potwierdzenia ostrości?

  3. #3
    Początki nałogu Awatar jatzzek
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    46
    Posty
    355

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez filozof Zobacz posta
    Jak sprawdza się dendalion? Są z nim jakieś kłopoty? Zdarzają się błędy potwierdzenia ostrości?
    Dandelion działa dobrze. Nawet jak przymkne obiektyw do 5.6 (zdaje sie ze pare razy rowniez do 8.0), to wciaz potwierdza ostrosc. Tego cudaka trzeba sie nauczyc - nie wolno zbyt szybko krecic pierscieniem, bo zanim zareagujesz na blysk potwierdzenia osrosci, to troche obrocisz pierscien. Ja robie tak, ze krece powoli, beep i dioda potwierdzenia sie zapala, przestaje krecic i lekko cofam (ale naprawde to taki mikroruch), zazwyczaj dandelion znowu robi beep i potwierdza ostrosc i wtedy juz spust migawki.

    Ale gdybys mnie pytal co wole: dandeliona czy klin w korpusach FD, to odpowiadam, ze wole klin. Ten dandelion jest naprawde niezly, działa nawet jak juz nic nie widzisz (za ciemno) i raczej sie nie myli (o ile opanuje sie technike uzytkowania) i zapewne to, ze wole klin wynika z moich przyzwyczajen. A no i na klinie ZAWSZE wiem na czym jest ostrosc, bo to ja decyduje jakie linie maja sie zbiegac... w dandelionie AF lapie na cos co jest w polu ostrosci, a jak wiadomo pole ostrosci jest wieksze niz pole widoczne na matowce.
    why waste your time looking for proof?
    what if the answer is never the truth?

  4. #4
    filozof
    Guest

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedzi. Przy okazji chciałem jeszcze zapytać, który z wymienionych poniżej obiektywów oferuje najlepszą jakość wykonanych zdjęć (głównie ostrość)? Szukałem na forum opisów tych obiektywów, ale nic nie znalazłem.

    Obiektywy:

    Canon 24-85/3.5-4.5 USM
    Canon 28-70/3.5-4.5 USM
    Canon 28-105/3.5-4.5 USM
    Canon 35-105/4.5-5.6 USM
    Canon 35-135/4-5.6 USM

    Może lepiej wybrać obiektyw innego producenta? Mój budżet zwiększył się i wynosi w tym momencie 800 zł.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •