-
Van Murder, ta durnota wynika z prostej geometrii. W tym wypadku sam sie do niej stosujesz zalecając ogniskowe 135-200 mm
. Łapanie całej głowy przy pomocy 85 mm na cropie też odbywa się z odległości ok. 1,5 m
. Ogniskowa w portrecie wynika z zamierzonego kadru. Właśnie w portrecie kręcenie zoomem ze stałej odległości ma sens. Zmniejszanie odległości nienaturalnie uwypukla wystające części, najczęściej nos, a nadmierne zwiększanie odległości spłaszcza twarz. Absolutne minimum w portrecie to 1 m. Poniżej, to juz raczej karykatura. Jesli zamierzona, to ok
.
Naturalność widzenia z tej odległości wynika z prostego faktu, że w naturze ogladamy twarze naszych rozmówców tez z tej odległości.
Już nie pamietam gdzie to wszystko wyczytałem, bo fotki pstrykam dłużej niż Ty żyjesz i wszystkich lektur nie dałem rady spamietać. Chociaż jedna z pierwszych dobrze utkwiła mi w pamieci: "Zaczynam dobrze fotografować". Stare toto, z lat 70-tych, ale znakomite, powinno być obowiązkowe dla wszystkich "fotografów" spedzajacych godziny w szopie, a nie mających pojęcia o podstawach fotografii.
Ostatnio edytowane przez fret ; 09-04-2008 o 07:42
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum