wiesz co, chyba strasznie chcialas byc oryginalna i wyszla z tego
jakas dziwna maniera tych zdjec... Kazde ma cos w sobie co odpycha.
Ta nieostra reka jest co najmnie dziwna.
Detale zwykle maja pokazac cos pieknego, w pieknym swietle itd,
twoje sa jakby wylapywaniem dziwnosci lub wrecz brzydoty.
Generalnie te zdjecia to jakby reportaz z jakiegos dramatu, a nie
slubu, a ostatnie to wrecz rozwod...
Wydaje mi sie, ze zamiast oryginalnosci na sile, sproboj popracowac
nad poprawnymi kadrami i umiejetnoscia wylapania ciekawych
ale przede wszystkim LADNYCH momentow.
ale to pierwsze z psem jest bardzo fajne, choc szkoda, ze nie
ma zdanego swiatla z przodu. Wycinanki to chyba grupa
"kurpie.rec.pl" :-)