Przy większej odległości od obiektu masz większą GO więc jest większa szansa że to na co celujesz załapie się jako ostre na zdjęciu i tyle.
Taka zabawa to nie dla mnie, nie wyobrażam sobie żeby robiąc np. portret i ostrząc na oczy dostawać zdjęcie na którym oczy załapią się w GO i np. wszystko co dalej w kierunku uszu. Jeżeli zgodnie z prawami optyki GO ma być np. po 50% za i przed punktem ostrzenia to tak ma być bo inaczej efekty stają się nieprzewidywalne, zajeżdżamy migawkę na wielokrotne powtarzanie tego samego ujęcia, nerwowo oglądając pogląd "czy wyszło ostre" itd. To już lepiej sobie kupić kompakt, wszystko będzie ostre i zero zmartwień w tym temacie.
Jeśli chodzi o skuteczność AF to Canon bardzo mnie rozczarował. Ciągle jakieś problemy FF/BF w dodatku co obiektyw to inaczej, nawet obiektywy Canona trzeba regulować, już nie mówiąc o Tamronach i Sigmach. Trzeba wysyłać do serwisu, może wyregulują, a może im się nie uda. Mój egzemplarz 30D w gorszym świetle robi sobie FF z każdym obiektywem a w lepszym świetle robi BF z 50/1.4 etc. Jak kupuje obiektyw to od razu modlę się żeby nic nie trzeba było regulować.