Nieważne, jaki sprzęt posiadasz. Ważne, jak go potrafisz wykorzystać.
Dokładnie Duty. Wstyd przyznaćale na razie będę "obrabiał" zdjęcia na laptopie. Po ostatnim jakże uroczym różowym zafarbie na zdjęciach z zimowego wypadu w Stołowe dostałem lekkiego nerwa i stąd ta decyzja. W przyszłości chciałbym jakiś porządny (cokolwiek to znaczy) monitor. Jak widać kalibrator musi mieć możliwość kalibrowania dwóch "telewizorów".
Chęci i jeszcze raz chęci - czasami myślę że lepiej gotuję
To prawda. Chcialem tylko zwrocic uwage ze wynikaja one z prostego "apgrejdu" softu, a nie roznic w sprzecie. Imho cena jest nieadekwatna do roznic. Sami sobie sztuczne ograniczaja rynek zbytu.
Dwa kompy to nie problem. Skalibrowalem wszystko w domu
Gozej jak jeden ma dwa monitory. Tego zestawu jeszcze nie probowalem, ale zobacze czy nie da sie i tak skalibrowac i uzywac.
...
No i stało się.
Kalibrator dojechał do mnie. Radość wielka ale i ilez niepokojów ... a to czy drukarka "da radę" a to czy nie trzeba "porządnego" monitora ... Bosh ... lepiej chyba było pozostać przy.... no właśnie przy czym? Każdy "sport" podobne niepewności niesie
Ale wracając do tematu. Lapka skalibrowałem - dziecinnie proste. Zdjęcia wyglądają tak samo pod PSem jak i na tapecie (kolory itp.). A niedługo biorę się za drukowanie. Dam znać ... na razie ustawiłem przestrzeń kolorów drukarki taką która pokrywałabysię z tym co mi kalibrator na laptopie ustawił. Zobaczymy jak to "chodzi". Proszę o pytania. Obiecuję na bieżąco odpowiadać.
Z fotograficznym pozdrowieniem połamania statywu. Omar
Chęci i jeszcze raz chęci - czasami myślę że lepiej gotuję
Pół roku temu kupiłem kalibrator X-Rite Monaco Optix (xr). Na początku rozważałem Spydera albo Eye One Display 2 ale po długiej rozmowie z ludźmi z Cortlandu wybrałem trochę droższy X-Rite Monaco Optix (xr).
Sprzętowo to podobno dużo lepszy kolorymetr a od wersji Pro różni się tylko oprogramowaniem (grupowe ustawienie monitorów do parametrów monitora referencyjnego).
Nie testowałem Spydera i Eye One Display 2 więc nie mogę porównać. Ze swojego kalibratora jestem bardzo zadowolony, w końcu właściwe kolory na monitorze. Po pierwszej kalibracji stwierdziłem, że sam bym na czuja nie ustawił tak monitora chociaż kalibracja była jak najbardziej prawidłowa![]()
Czy ktoś może mi podpowiedzieć, czy wystarczy skalibrowanie monitora, a następnie do druku wybranie odpowiedniego profilu z predefiniowanych w mojej Pixmie 4200? Używam tylko canonowskich tuszy i papierów, których nazwy mają odzwierciedlenie w profilach Pixmy. Czy może lepsze będzie sprofilowanie programowe (np. ColorVision PrintFIX PLUS), czy pozostaje tylko profilowanie drukarki odpowiednim (drogim...) urządzeniem???
Drukuję amatorsko, ale chcę doskonałych wydruków (używam LCD Philipsa 150B i lapka-jego do przeglądania zdjęć w terenie).
Poradźcie.
Paprochwbody
Niestety kalibracja monitora nie wystarczy. Musisz zrobic to samo z drukarką jesli oczekujesz idealnego odwzorowania. Spektrofotometr X-rite daje rade - efekty takie jak należyTylko cena zabija.
Ja po skalibrowaniu monitora jestem zadowolony z tego co wypluwa drukarka (ip5000) na fabrycznych profilach. Roznice sa, ale w zasadzie kosmetyczne. Pewnie wystarczylo by pokrecic w sterownikach do drukarki nieco do idealu (czyt. nie chce mi sie).
Idealnie nawet po skalibrowaniu najlepszym kalibratorem nie bedzie, gdyz gamut urzadzen z pewnoscia jest rozny, wiec pewnych kolorow na obu nie daje sie uzyskac.
...
na stronie:
http://www.fotal.pl/artykul/Amatorsk..._doc13696.html
pokazała się 1-sza część artykułu o kalibracji monitorów.
Kalibratora Spyder2Express nie ma możliwości upgrade'u do wersji Suite ani PRO (wersja Suit ma taką możliwość). Mimo że wszystkie te urządzenia posiadają "ten sam" sensor, jednak od wersji Suite do PRO sensory są po odpowiedniej, precyzyjnej selekcji Delta E - w Expressach montują te co nie przechodzą selekcji do wyższych wersji.
Spyder w porównaniu z EYE wolniej kalibruje, jednak po rozmowie z ludźmi zajmującymi się profesjonalnie kalibracją dowiedziałem się iż jest precyzyjniejszy od EYE jeśli chodzi o szarość - w cieniach jest troszkę gorszy, ale ogólnie powiedziano mi, że jest dokładniejszy od EYE.
Ostatnio edytowane przez Tomasz Urbanowicz ; 06-08-2007 o 11:16