Tez bym sie napil
Nie ma co flejmowac. Sluchawki izolujace od otoczenia to sa dla mnie IN EARy. Inne raczej kiepsko wypadaja pod tym wzgledem. Stad moje przypuszczenie, ze mowiles o wtykajkach.
Tu sie nie zgodze. Nauszne izoluja zdecydowanie lepiej. Ale kazdy slucha tak jak lubi :-).