Pokaż wyniki od 501 do 510 z 558

Wątek: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej - ceny?

Widok wątkowy

  1. #11
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    może Ci pomogę choćby teoretycznie - wiem, że przy pierwszym czyszczeniu ręce mogą się bardzo spocić ale to naprawdę nic strasznego.

    1. otwieramy k.l. w czystym , nie zakurzonym pomieszczeniu. najlepiej takim, do którego nikt nie wchodził przez jakiś czas.
    2. puszka do góry, k.l. do dołu i przedmuchujemy solidnie całą k.l. wpierw z lustrem opuszczonym, po chwili to samo z podniesionym, przedmuchując również matrycę.
    3. Potem odpowiednią szpachtułką z niepozostawiającą resztek chusteczką i płynem czyścimy matrycę. do tego celu kup sobie zestaw - płyn eclipse do matryc, jeden patyczek sensor swab bodajże w odpowiednim do matrycy rozmiarze i niepylące husteczki pec pady. Nazwy mogłem pokręcić.
    Na taki zestaw stracisz ok 50zl a nie 250zl w serwisie. Sporo pieniędzy zostanie w kieszeni a sprzętu do czyszczenia bedziesz miała na najbliższe 10 lat wystarczająco dużo aby wyczyścić sprzęt swój i jeszcze poratować wielu przyjaciół wokół
    4. wyciągamy matówkę i solidnie ją przedmuchujemy gruszką. jeśli umiemy się posługiwać sprężonym powietrzem to można i nim jak najbardziej, gdyż do matówki śmieci bardziej się kleją. Solidnie, z dwóch stron przedmuchać, jak nie widać pod ostre światło większych zanieczyszczeń to wkładamy spowrotem. Matówki nie dotykamy. Chyba, że posiadasz myjkę ultradźwiękową.
    5. skąd masz resztki pędzelka w komorze lustra?? Tam się niczego nie pędzluje, tym bardziej tak kiepskim pędzelkiem, który zostawia śmieci, a co gorsza resztki samego siebie
    To naprawdę żadna kosmiczna technologia, każdy bez oznak poważnego delirium poradzi sobie znakomicie. Uszkodzić też cokolwiek trudno jeśli dobrze przedmuchamy matrycę przed czyszczeniem mechanicznym.
    Powodzenia
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Tak poza tym to 250zl za kompleksowe czyszczenie? Cóż tam takiego wielkiego do roboty, ileż tam elementów do "kompleksowego czyszczenia" żeby kasować za to 250zl???
    Za te pieniądze to zostawiam na cały dzień auto w myjni, gdzie jeden człek męczy się pół dnia z karcherem, szczotkami, płynami, myjkami doprowadzając w pocie czoła calutkie autko do stanu niemal nowości - zarówno wewnątrz jak i na zawnątrz A roboty na bite 5 godzin w pocie czoła co nie miara
    Ostatnio edytowane przez nowart ; 22-10-2010 o 17:14 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •