Ostatnio ktos chciał sprzedac 1D mark II za wada wskazujca na uszkodzenie matrycy lub migawki (biała smuga na każdym zdjęciu, własciciel twierdził ze to chyba matryca)
Dzwoniłem na Żytnia aby dowiedziec sie za ile by to mozna naprawić.
Koszt wymiany migawki - 1200zł
koszt wymiany matrycy (uwaga!) - 6000zł!!
Szok!
Dopytałem sie jeszcze czy na pewno dobrze sie zrozumielismy i pan potwierdził, dodajac ze obecnie wymiana matrycy jest zupełnie nieopłacalna.
Tak wiec drodzy uzytkownicy starych jedynek - jak wam sie nie daj Boże zepsuje matryca, już Canon dopilnuje abyście musieli kupic nowa zabawkę...