Pomijając zachowanie serwisu to czyszczenie matrycy jest tak trywialną sprawą, że wożenie tam aparatu w tym celu to prośba o kłopoty...
Krzychu jeśli chcesz zapłacę Tobie za czyszczenie skoro to taka trywialna sprawa, ja próbowałem i efekt był niezadawalający. Użyłem alkoholu izopropylowego i pałeczek - nie byłem w stanie wyczyścić przy krwaędziach i narożnikach