[szymon brodziak] wreszcie Polak!!! fashion, nude

[thorin]

pffffff, nie rozumiem zdjecia wiec jest artystyczne, no cholera tak niesamowicie artystyczne ze az go nie rozumiem...

[Qbexus]

Ty mancat od "Króla lwa " to ty sie odkoleguj a co do SZTUKI jednemu się podoba drugiemu nie i każdy ma prawo do wypowiedzenia swojej opinii i nie trzeba być super artysta żeby móc krytykować pracę innych. Dlaczego jak ktoś wysmaży wazeliniarską ocenę to jest ok. a jak ktoś inny wskaże że coś mu się nie podoba to od razu wielki halo zaraz wielkie oburzenie jak by ktoś obraził ojca R.

[mancat]

Ja sie nie oburzam, nie denerwuje (puls w normie, brak wypieków na twarzy) i rowniez wyrazam swoje zdanie z którym to, jak widać, też nie wszyscy zgadzać się muszą. Pozdrawiam, Wesołych Świąt! :-)

[borkomar]

pffffff, nie rozumiem zdjecia wiec jest artystyczne, no cholera tak niesamowicie artystyczne ze az go nie rozumiem...

Chętnie zobaczę Twoje dopracowane do perfekcji fotki

Śmieszą mnie takie dyskusje... Podobna odbywała się gdy rzuciłem linka do zdjęć Bartka Ramzy, gdzie niektórzy użytkownicy próbowali poprawiać czy nawet uczyć jak robić "dobre zdjecia" kolesia, który doskonale wiedział jaką ścieżką podąża i co chciał na zdjęciach pokazać. Tu jest to samo, nie rozumiem dlaczego wszystkie fotografie mają być podane jak na tacy... "za duzo w tej fotce miejsca na domysly". Kto powiedział, że fotografia, czy jakakolwiek inna dziedzina sztuki, ma nieść ze sobą wyraziste przesłanie i trafiać do odbiorcy od razu? Nikt! Ja wole pomyśleć nad tym co widze, dopowiedzieć sobie to czego autor, zakładam, że celowo, niedopowiedział. Wtedy fotografia jest jak dobry film, najlepiej bez happy endu. Cóż, niektórzy lubią fotograficznego "Króla lwa".

Dokładnie o tym samym pomyślałem.

Panowie wyluzujcie.
Na CB jest kilka osób spośród tysięcy zarejestrowanych, które są na porównywalnym poziomie co SAIMON (chodzi o focenie - żeby nie było zaraz ...) ,które nie negują prac w/w Kolegi a jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają "achtyści, początkujący" w temacie.
To tyle z mojej strony.
SAIMON - dla mnie rewelacja.
Respect

[thorin]

czyli rozumiem ze jesli moje foty smierdza to jestem zaplutym karlem reakcji i mam sie nie odzywac, a moje odczucia sa malo wazne ?

chyba nie uciekamy w kolko wzajemnej adoracji i kazdy moze powiedziec co mu sie w danej focie nie podoba ?

[borkomar]

czyli rozumiem ze jesli moje foty smierdza to jestem zaplutym karlem reakcji i mam sie nie odzywac, a moje odczucia sa malo wazne ?

chyba nie uciekamy w kolko wzajemnej adoracji i kazdy moze powiedziec co mu sie w danej focie nie podoba ?

Wszystko jest ok dopóki ma umiar.
Bo takie wywody kojarzą mi się z Wykładami filozoficznymi , za którymi nie koniecznie przepadałem:wink:

To co z Tymi pracami :wink:

[thorin]

juz napisalem ze moje foty smierdza i lepsze moj pies komorka robi, jestem jednym z tych co to im brakuje talentu i koniecznie chca zostac krytykami zeby odreagowywac stresy i niepowodzenia, pewnie bede mial za 10 lat gruba i brzydka zone, a pracowac bede jako ksiegowy

[borkomar]

juz napisalem ze moje foty smierdza i lepsze moj pies komorka robi, jestem jednym z tych co to im brakuje talentu i koniecznie chca zostac krytykami zeby odreagowywac stresy i niepowodzenia, pewnie bede mial za 10 lat gruba i brzydka zone, a pracowac bede jako ksiegowy

Twój wybór
Kurde jak na spowiedzi:rolleyes: To chyba z okazji Świąt.
Przy okazji właśnie - Zdrowych i wesołych Świąt - więcej optymizmu:wink:

[Qbexus]

Wesołych spokojnych i o ile to możliwe rodzinnych świąt.
A merytoryczna dyskusja powinna się kręcić miedzy zwolennikami i przeciwnikami danej foty a nie w około tematu czy, jak i kto może coś krytykować. Mnie kompletnie nie kręcą słoneczniki gościa bez ucha i co nie wolno mi krytykować bo w życiu tylko sprayem pisałem na murach?

P.s. no i dużo L-ek pod choinką hehe

[adamek]

a brr.
Umberto Eco pisał, że cieszy go jak czytelnicy doszukują się rzeczy których on sam nie widział....
Na całe szczęście sztuka to nie jest dziedzina gdzie wszystko jest kawa na ławę, bo byłoby to nie zmuszające do wysiłku intelektualnego. A do tego min sztuka służy.