Pomyśl, zakładasz dobre szkło np. tokinę 12-24... robisz zdjęcia nad morzem - bryza i masz mikrokropelki na przedniej soczewce - czym wytrzesz? Będziesz tarł super szmatką a jak znajdzie sie drobinka piasku? I po szkle za 1800 zł
- koncert - mnóstwo tłumu - tańczą machają łapami i bum w szkło, będziesz czyścił tłustą plamę a dobre ujęcia przegapisz...
Zastosowań jest mnóstwo i wcale nie trzebabyć pro, żeby upaskudzić obiektyw.