UV: Hoya fioletowa i Hoya szara a o zielonej to zapomnij, bo to tanie badziewie, niczym nie różniące się od innych tanich filtrów, nie nazywających się Hoya.
Oryginalny dekielek na filtrach tego producenta trzyma się bez większych problemów.
UV: Hoya fioletowa i Hoya szara a o zielonej to zapomnij, bo to tanie badziewie, niczym nie różniące się od innych tanich filtrów, nie nazywających się Hoya.
Oryginalny dekielek na filtrach tego producenta trzyma się bez większych problemów.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj