Strona 10 z 32 PierwszyPierwszy ... 8910111220 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 311

Wątek: Jakim rowerem jeździsz?

  1. #91

    Domyślnie

    Ha! Czyli jednak nie tylko ja mam lamane uczucia co do kasku:rolleyes:
    Juz kilka razy bylem w sklepie, ogladalem, nawet przymierzylem cos, ale.... no wlasnie nie wiem co - nie pozwala mi kupic kasku. Jakos tak... dziwnie byloby mi z kaskiem.
    I zeby nie bylo - podziwiam i szanuje ludzi, ktorzy jezdza w kaskach chocby po krakowskich plantach. Moze sie przekonam na wiosne... (od 3 lat tak sobie wmawiam, ale chyba czas najwyzszy )

    Mowia, ze czlowiek nie docenia, dopoki nie bedzie potrzebny - ja w sumie lecialem raz przez kierownice (przy ok. 40km/h) wprost na spotkanie glowki z asfaltem (zasloniecie glowy reka spowodowalo jej dlugie skladanie w pozniejszym czasie), ale to bylo dawno temu i jakos po tym nie mialem przemoznej checi kasku... help, hilfe, ajuto!
    Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...

  2. #92
    Awatar powicher
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    w sercu podlasia
    Wiek
    35
    Posty
    11

    Domyślnie

    Znajomy wyśmiewał mój kask do momentu, gdy z 15kmph wjechał w betonową latarnię (chwila nieuwagi)...

    Po tygodniowym pobycie w szpitalu kupił kask i jeździ w nim zawsze ...

  3. #93
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Ja mimo wszystko polecam się przełamac i jeżdzić w kasku.

    Mi to dość łatwo przychodzi bo rower używam w zasadzie tylko do sportawej jazdy, mam do tego strój cały to i kask do tego pasuje.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  4. #94
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Jednak muszę jeszcze coś dodać, bo widze że nie zostałem dobrze zrozumiany i do wątku wkrada się wszędobylska poprawność polityczna...
    1. Ten kto nie potrafi dobrze powozić to dla mnie burak.
    2. Kto nie potrafi dobrze powozić powinien jeździć w kasku!
    3. Chciałbym jeszcze przed śmiercią (bo nie stosuję kasku) choć raz spotkać na swojej ścieżce godnego rywala w kasku...
    4. Przez długie lata nie spotkałem żadnego (a kiedyś nie stroniłem od rywalizacji "niezawodniczej") dlatego napisałem, że w kaskach jeżdżą buraki!
    5. Wiele razy przegrywałem współzawodnictwo z gościami bez kasków...

  5. #95
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez powicher Zobacz posta
    Znajomy wyśmiewał mój kask do momentu, gdy z 15kmph wjechał w betonową latarnię (chwila nieuwagi)...
    Po tygodniowym pobycie w szpitalu kupił kask i jeździ w nim zawsze ...
    Sorry ale to też był/jest burak, choć nie zaczynał w kasku (a powinien był)...
    Ostatnio edytowane przez ewg ; 14-12-2006 o 12:24

  6. #96
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    No to może skoro mowa o kaskach to pochwalcie się jakie używacie.

  7. #97
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    1 370

    Domyślnie

    Ja nie mam kasku a jezdze rowerem koloru niebieskiego

  8. #98
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    O ile kaski można tłumaczyć bezpieczeństwem, to rozwalają mnie kolesie wystrojeni jak choinki. Nie wiem po co takiemu koszulka odprowadzająca pot, jak on się na rowerze nigdy nie spocił, chyba większą rolę gra tu napis na całe plecy i żółty kolor. Oczywiście nie generalizuję i wierzę, że kto się poci nie poczuje się urażony, choćby takową koszulkę posiadał.
    Tak na marginesie, to Włoch chyba nie wyszedłby z rowerem na dwór bez odpowiedniego stroju. Jeszcze ktoś pomyślałby, że nie jest fashion.

    Zgadzam się w ewg co do tego, że najważniejsza jest technika jazdy. Ja miałem wypadek na nowo zakupionym rowerze i zupełnie nowych oponach. Po prostu nie znałem wystarczająco dobrze sprzętu. Po upadku nie popędziłem po kask, ale na rowerek.

  9. #99
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    To taki nostalgiczny kolor

  10. #100
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Poniekad z tymi kaskami to macie racje. Jak dla mnie: kaski nieobowiązkowe, ale jeśli ktoś sobie rozkwasi łeb jadąc bez kasku, to ubezpieczenie nie pokrywa kosztów leczenia :-D Chyba rozsądny kompromis?

Strona 10 z 32 PierwszyPierwszy ... 8910111220 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •