Zamieszczone przez Sibil Ja dodatkowo mam jeszcze szosówkę i 40-letniego, niemieckiego bika. Cały w rdzy, koła rozcentrowane itp. Ale przynajmniej jak skoczę nim do miasta to nie muszę go zapinać ani nic.. A ja we Włoszech odkryłem, że nie trzeba wyciągać radia z samochodu.
Zasady na forum