Ja 300D kupilem bo to byla przed wakacjami jedyna lustrzanka cyfrowa na jaka mnie bylo stac a musialem miec aparat na wakacje. To byl absolutny kres moich mozliwosci finansowych ale gdybym mial te 1500 zl wiecej to pewnie teraz pisalbym na forum Nikona Nie mam jednak nieprzespanych nocy z powodu nie bycia posiadaczem D70. Czasami wkurzaja mnie oczywiscie ograniczenia 300D ale chyba bardziej jednak niedoskonale szkla i brak wlasnych umiejetnosci i talentu

A co do wojen miedzy Nikonem i Canonem to i tak sa niczym w porownaniu do wojen Intel vs AMD ktore od lat tocza sie na wszystkich forach informatycznych. To sa dopiero jatki.