to, ze mam korpus Canona. a wybrany dlatego, ze w 5000zl za bude i szklo 10D bylo najlepsza propozycja dla osoby, ktora nie onanizuje sie parametrami tylko potrzebuje "twardy" aparat do taszczenia w plenery przez dlugie lata.Zamieszczone przez Kubaman
w 10D brak mi uczciwego spota, normalnej dlugotrwalej blokady ekspozycji i kilku "bajerow" Minolty/Nikona, jak DMF czy blysku matrycowego. nie przeniosl bym tej dziurki, ktora w D70 jest zamiast wizjera i nie oddal bym zwodzonego lustra i mozliwosci wpiecia szkiel M42 w sposob, ktory nie zapobiega ostrzeniu na nieskonczonosc.
z tym ze religijny nie jestem. aparatu uzywam do robienia zdjec nie do chwalenia sie marka na nim. wyszlo mi, ze za posiadane pieniadze najciekawsze bylo 10D, no to taki korpus kupilem.