Wszystkiego pod adresami które podałem jest o wiele więcej, ale te wydały mi się z nich najlepsze.
Robione EOSem 300D, z ruskim mieszkiem na M42, doświetlane mocną lampą błyskową z dyfuzorem (piszę że mocna bo stara i na manualu więc zawsze pełny błysk). Obiektyw - z tych co posiadam mój zdecydowanie ulubiony - Pentacon 135/2.8. Nie dość że to "żyleta", to jeszcze rozmycie jest cudowne - ma bardzo dużo listków przysłony i w całym zakresie od f2.8 do 32 otwór ma kształt bardzo zbliżony do okręgu.