Strona 6 z 11 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 104

Wątek: eos 1ds

  1. #51
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iczek Zobacz posta
    JPanowie... czasami mam wrazenie, ze plastykowosc fotek z 5D zawrocila Wam w glowie,.
    Ja jestem zwolennikiem powrotu to "struktury" ziarna i dlatego 1ds zdecydowanie mozna wykorzystywac powyzej 400 i to jak ladnie.
    a wtrące swoje 3 grosze...

    choc moje doswiadczenie w fotografii cyfrowej przy znakomitej wiekszosci z was jest po prostu żadne to akurat na podstawie moejgo dość krótkiego okresu bytnosci na tym forum i czytania poszczegolnych postów z tym co napisał iczek zaczynam sie powoli zgadzac... sam momentami zastanawiam sie czytając niektore posty czy tu w ogole jeszcze ma jakies znaczenie treść zdjęcia....

    ktos to dosc ładnie ujał: przeciez aparat sie nie kupuje do zdjęc tylko by porównywac wykresy histogramy testy itp...

    ok technologia jest wazna ale gdzie smusza być zachowane proporcje

    jedno z najsłynniejszych zdjęc swiata ( mam na mysli ta dziewczynke poparzoną napalmem) nie jest ani specialnie ostre, ma ziarno ale dramatyzm jaki soba niesie własnie z tego wynika

    pewien (podobno najwiekszy) mistrz w tkaniu perskich dywanów zawsze w swoim dziele wiązał z premedytacją kilka węzelków źle twierdząc ze dzieło zbyt idealne nie jest juz prawdziwym dziełem... i cos w tym jest

  2. #52
    Pełne uzależnienie Awatar oskarkowy
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    2 513

    Domyślnie

    Widzisz, wszystko zależy od punktu widzenia.
    Iczek to wieczny poszukiwacz, zbieracz, wymieniacz i hobbysta. Z jego (i być może Twojego) punktu widzenia ważne są zupełnie inne szczegóły niż z mojego.
    Dla mnie dużo ważniejszy jest czysty obraz przy ISO800 a przy okazji widoczne szczegóły, niż jakieś zacierające detale ziarno, duuusza i inne pierdy.
    Dlaczego? Bo tego ode mnie oczekują klienci. To oni płacą, wymagają i określają moje potrzeby. Iczek poszukuje fotograficznego graala i chwała mu za to. Ja poszukuję możliwie najlepszego technicznie sprzętu, bo mam takie potrzeby. W rezultacie obaj robimy jakieś tam zdjecia, znów każdy według potrzeb. Efekty również mamy według naszych potrzeb. I to jest w tym najfajniejsze :smile:
    Jarek

  3. #53
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DamianPa Zobacz posta
    Tymczasem w byle trixie byle jak pstrykniętym moja starą Leicą jest więcej smaku i powabu niż w tych mydlano-landrynkowych zdjęciach z 5D... mimo, że trix to np. czterysetka i daleko więcej na niej "szumu" ;-) niż w 1Ds przy ISO800 ;-)

    Idźcie na Battle - temat "Smak i powab", sprzęt dozwolony Leica i 5D.

  4. #54
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    48

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Idźcie na Battle - temat "Smak i powab", sprzęt dozwolony Leica i 5D.
    Ale po co? Przestałem się porównywać z innymi mniej więcej w tym samym czasie, kiedy zacząłem się umawiać na randki z dziewczynami... a było to parę ;-) lat temu. I nie ma znaczenia o jakie porównanie chodzi - kto ma dłuższe przyrodzenie, kto zrobi ładniejsze zdjęcie czy kto ładniej wysika na śniegu swoje imię ;-)

    Wiem jedno - wystarczy wejść do pierwszego z brzegu portfolio przyzwoitego fotografa pracującego przyzwoitym "szumiącym" ;-) analogiem, żeby się przekonać, że koledze Grabkowi z jego plastikiem i landrynką nic nie da nawet ISO 25600 ;-)

    Moje zdanie na temat 1Ds jest takie - ciężki i niewygodny jak hipopotam, ale pod wieloma względami EOS5D kolegi Grabka może za nim łopatę nosić. Szumi bardziej, ale tylko dla tego, dla którego szum jest decydującym kryterium. Dla mnie osobiście takie kryterium jest śmiechu warte ;-)

    W każdej innej kwestii (autofocus, konstrukcja, obsługa itp.) EOS5D moim zdaniem wymięka.

  5. #55
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DamianPa Zobacz posta
    Moje zdanie na temat 1Ds jest takie - ciężki i niewygodny jak hipopotam, ale pod wieloma względami EOS5D kolegi Grabka może za nim łopatę nosić. Szumi bardziej, ale tylko dla tego, dla którego szum jest decydującym kryterium. Dla mnie osobiście takie kryterium jest śmiechu warte ;-)

    W każdej innej kwestii (autofocus, konstrukcja, obsługa itp.) EOS5D moim zdaniem wymięka.

    No tak, ale autofokus, konstrukcja i obsługa nie ma wpływu na jakość zdjęć, przynajmniej bezpośredniego.

  6. #56
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    48

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    No tak, ale autofokus, konstrukcja i obsługa nie ma wpływu na jakość zdjęć, przynajmniej bezpośredniego.
    Miałeś kiedykolwiek w ręku 1Ds, czy pleciesz harcerskie gawędy przy ognisku na temat czegoś, o czym wiesz tylko jak wygląda?

  7. #57
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DamianPa Zobacz posta
    Miałeś kiedykolwiek w ręku 1Ds, czy pleciesz harcerskie gawędy przy ognisku na temat czegoś, o czym wiesz tylko jak wygląda?
    Żebyś wiedział, że miałem. Oczywiście jak każda "jedynka" jest super dopracowana. Tylko dalej nie wiem co to ma do jakości zdjęć.

  8. #58
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    wroclaw
    Wiek
    52
    Posty
    68

    Domyślnie

    Moim zdaniem to DamianPa ma smieszne argumenty i sam sobie zaprzecza.
    Ja wlasnie jakis czas temu zamienilem 1d m II na 5 i jestem super zadowolony z jakosci obrazu na wszystkich czulosciach.A co do sporu czy 1 czy 5 to jezeli chodzi tylko o matryce to tylko minimalnie lepsza jest 5

  9. #59
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    48

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aps1 Zobacz posta
    Moim zdaniem to DamianPa ma smieszne argumenty i sam sobie zaprzecza.
    Ja wlasnie jakis czas temu zamienilem 1d m II na 5 i jestem super zadowolony z jakosci obrazu na wszystkich czulosciach.
    Śmieszne to może być co najwyżej twoje porównanie aparatu z cropem do pełnej klatki. Podobnie jak twoja kultura osobista, wytykająca śmieszność innym.
    Odpisywać nie musisz, pierwsze dwa zdania napisane przez ciebie pod moim adresem powiedziały mi o tobie wystarczająco dużo...

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Żebyś wiedział, że miałem. Oczywiście jak każda "jedynka" jest super dopracowana. Tylko dalej nie wiem co to ma do jakości zdjęć.
    Jeśli chodzi o AF, to wystarczy raz popracować jedynką w warunkach wymuszających szybki wybór aktywnego punktu AF (spośród 45 sztuk), żeby się po chwili przekonać, że 5D ze swoim amatorskim, romboidalnym układem punktów oddalonych od siebie tak, że można między nimi głowę modelki przegapić, nie umywa się do profesjonalnego aparatu.
    Dodaj do tego jeszcze coś, o czym nie wspominałem - pomiar światła dla aktywnego punktu AF. A potem spróbuj do 5D przykręcić np. 85/1.2 i przy pełnej dziurze punktowo zmierzyć światło i skadrować portret tak, żeby ostrość wypadła w mocnym punkcie.

    Obawiam się, że prędzej padnie ci akumulator niż uda ci się choc raz z ostrością po przekadrowaniu trafić.

  10. #60
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DamianPa Zobacz posta
    Jeśli chodzi o AF, to wystarczy raz popracować jedynką w warunkach wymuszających szybki wybór aktywnego punktu AF (spośród 45 sztuk), żeby się po chwili przekonać, że 5D ze swoim amatorskim, romboidalnym układem punktów oddalonych od siebie tak, że można między nimi głowę modelki przegapić, nie umywa się do profesjonalnego aparatu.
    Dodaj do tego jeszcze coś, o czym nie wspominałem - pomiar światła dla aktywnego punktu AF. A potem spróbuj do 5D przykręcić np. 85/1.2 i przy pełnej dziurze punktowo zmierzyć światło i skadrować portret tak, żeby ostrość wypadła w mocnym punkcie.

    Obawiam się, że prędzej padnie ci akumulator niż uda ci się choc raz z ostrością po przekadrowaniu trafić.
    Czyli jest to pośredni wpływ na jakość zdjęć

    Ja nie mówiłem, że AF jest gorszy w 1ds, niż w 5, mało tego przyznaję, że jest lepszy.

Strona 6 z 11 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •