theremin, jezeli o mnie chodzi - fotografia slubna to generalnie najzwyklejszy kicz... Nawet 'wielkie nazwiska' z tej branzy nie maja moim zdaniem nic interesujacego do zaoferowania. Tak to jednak jest, jak rynkiem rzadzi klient (pieniadz) i trzeba mu "przypasowac" z "tworczoscia"... Zdjecia slubne to dokladnie taki sam masowy kicz, jak zdjecia reklamowe - "ciemny lud to kupuje" i tylko o to tu chodzi.