W!
Ot, taka Twoja sympatyczna dygresja, takie życiowe spostrzeżenie, resume dokonań fotograficznych misternie przyodziane w ażurową koronkę słów...
Może warto się postarać, aby "portrety plenerowe" nie były kiczowate?
Bardzo przepraszam pozostałych interlokutorów za O-T/
Pzdr!