To go conajwyżej moze rozgrzeszyć z denka :-)
Bo KITem niewątpliwie był (w wersji I dodawany powszechnie do EOS 1000, a w wersji II do 500/500N), a że jest plastikowy od początku do końca wraz z bagnetem, to chyba też nie zaprzeczysz ? :-)
Nie zaprzeczm, ale jak na KIT'a zdumiewajaco dobry. Pomijajac jego swiatlo, wage ma przyjemnie lekka.
Co do tytulowego 35-70, niestety sie nie wypowiem, bo wystarczal mi ten moj.