Matryca jest zasłonięta przez lustro i migawkę .Zamieszczone przez ToMo
Matryca jest zasłonięta przez lustro i migawkę .
Osoba ta niestety nie jest kompetentna w dziedzinie fizyki. Matryca musiałaby być ładowana do jakichś kV aby był jakikolwiek wpływ na kurz.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
ok ... dzięki za wyjaśnienie
50D + BG-E2N | 50 1,8 II | Tamron 28-75 2,8 | Sigma 17-70 2,8-4 OS | 580EX II | 430EX
Może i OFF, ale nie wierzę, żeby inżynier projektujący aparat nie przewidział, że ktoś zapomni. - Prosty wniosek...
Ja też myślę że jeśli nawet coś sie zdarza to przypadkowo. Choć wiadomo dość dużo tej elektroniki i może być różnie zwłaszcza w złych warunkach pogodowych.
U mnie w sumie skończyło się to tym, że użyłem włącznika (tyle że post factum) i po problemie.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
W jakiej puszce?
W 350D nie ma żadnej istotnej różnicy w napięciach i sygnałach na bagnecie.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Ja, wymieniając w plenerze, nigdy nie wyłączam i aparaty ( niezależnie od marki) nigdy errorów mi nie sygnalizują.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Jakie obiektywy podlaczales? Canon, Sigma, Tamron, etc?Ja też myślę że jeśli nawet coś sie zdarza to przypadkowo. Choć wiadomo dość dużo tej elektroniki i może być różnie zwłaszcza w złych warunkach pogodowych.
U mnie w sumie skończyło się to tym, że użyłem włącznika (tyle że post factum) i po problemie
Już śpieszę z wyjaśnieniami
Mówiłem o dwóch przypadkach.
1. Puszka 20D obiektyw sigma 17-35/2.8-4 ale z jakiego zmieniałem na te sigmę to już nie pamiętam. Ale chyba był to stary Tamron ???
2. Puszka to 350-tka, a obiektywy - zmiana z Tamrona 28-75/2.8 na 70-200/4 L.
W obu przypadkach po użyciu wyłącznika w aparacie wszystko wróciło do normy.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem