Cytat Zamieszczone przez mroczny
Nie wiem czy tu jest ironia ukryta czy niezrozumienie.
Chodziło mi o ekspresję twarzy, a wiadomo, że raczej nikt nie lubi jak mu się 3 cm. od twarzy stoi i mierzy z lufy :P
Wlasnie dlatego do portretow uzywa sie bardziej teleobiektywow niz makro... zupelnies w druga strone poszedl. Makro konwertery czy obiektywy sluza temu by miec bardzo ostry obraz ( = do portretow sie nie bardzo nadaja bo zbyt uwydatniaja rysy,wady twarzy, pory, kolory itp - sa za ostre) oraz by moc ostrzyc z bardzo bliskiej odleglosci (3, 5 cm albo i blizej ). Portretowe obiektywy sa albo standardem (ok 50mm) albo troche przyblizaja (okolice 100mm) ale ostrza lagodniej i z dalszej odleglosci.
Podsumowujac o co mi chodzi - do portretowania kobiet nie uzywaj makrokonwerterow czy obiektywow makro - tym bardziej gdy nie lubia gdy sie wlazi z obiektywem w twarz.