dzieki Vitez za uwage i bede sie do rad stosował;-)
dzieki Vitez za uwage i bede sie do rad stosował;-)
Witam
Czy ktoś z Was mógłby podzielić się treścią umowy między klientem a fotografem ślubnym (aby była mowa m.in. o wysokości zadatku itp)?
Ile pronujecie (procentowo) zadatku?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ostatnio edytowane przez Tomasz Urbanowicz ; 12-01-2007 o 18:07
Wiem, że OT, ale tak mi się skojarzyło:
To z serwisu fotopolis.pl
Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)
przeniesione, połączone
Witam wszystkich Forumowiczów !!!
Może ktoś z forumowiczów dysponuje fachowo przygotowanym wzorem umowy ślubnej, jaką sporządza się z parą młodą na usługi foto? Chętnie skorzystam. Z góry serdecznie dziękuję !!!
Ja biorę 20%. I zaliczki nie zadatku - bo jest różnica na Twoją niekorzyść:
Zadatek różni się od zaliczki tym, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron, druga strona wzbogaca się o wysokość zadatku; natomiast zaliczka jest po prostu zwracana, bez dodatkowych konsekwencji. Zadatek staje się nim tylko wtedy, gdy zostanie to jasno określone w umowie - bez takiego określenia będzie to zaliczka.
Najczęstszy scenariusz: kupujący, zawierając umowę przedwstępną, płaci sprzedającemu zadatek (zwykle 10%).
* Jeśli umowa właściwa zostanie zawarta, zadatek jest zaliczony jako część zapłaty i kupujący dopłaca brakujące 90%
* Jeśli kupujący wycofa się z zakupu, to sprzedający może zatrzymać zadatek
* Jeśli sprzedający wycofa się ze sprzedaży, to kupujący może żądać zwrotu zadatku w podwójnej wysokości
* Jeśli właściwa umowa nie zostanie zawarta z winy obu stron lub z przyczyn niezależnych, to zadatek ulega zwrotowi
Canon G10, WP-DC28, :grin: 5d mkIII:grin: 5d mkI 17-40L 24LII 35L 85LII 580II
no dobrze, ale jak młodzi zrezygnują tydzień przed ślubem, to z tego co napisałeś musisz im oddać zaliczkę
więc jaki jest sens zaliczki? zaliczka ma być po to aby mieć pewność, że młodzi nie zrezygnują i nie powiedzą Ci o tym dzień przed
natomiast zaliczka jest po prostu zwracana, bez dodatkowych konsekwencji
Ostatnio edytowane przez mkwiek ; 06-08-2007 o 13:05
I am FX
wakeford, stosuj proszę wyszukiwarkę. przeniosłem.
Jak to na Twoją niekorzyść???
Skoro jesteś uczciwy (parafrazując pewnego polityka - zakładamy że tak jest na potrzeby tego wątku) to bez sensu brać zaliczkę.. jak ty się nie wycofasz to jak weźmiesz zadatek 20% to masz potem w kieszeni 40% za nic, jak się natomiast wycofasz bo "cośtam Ci wypadło" to za karę za zrobienie młodych w ch... płacisz karę 40% i tyle.. więc jak nie robisz żadnych "wałków" to zadatek jest znacznie lepszy dla obu stron..
Zarówno na Twoim miejscu jak i na miejscu młodych żądałbym właśnie żeby suma jaką wpłacam była określona jako zadatek - właśnie dlatego że niesie to za sobą takie konsekwencje jakie opisałeś.
[OT]
Podobnie jak bym np. kupował samochód czy działkę - zadatek przynajmniej w części zabezpiecza interesy obu stron. Kolega parenaście miesięcy temu podpisał umowę przedwstępną na działkę gdzie określił że wpłaca zadatek na działkę w wysokości właśnie 20%. Po czym na własny koszy w gminiepodzielił działkę sprzedającego (kupował tylko część działki). Jak przyszło co do czego i sprzedający zobaczył kasę to nagle cena wzrosła o parenaście zł na metrze.. więc się wqrwił, wezwał pismnie do sprzedaży działki za ustaloną cenę.. Jak nie dostał odpowiedzi skierował sprawę do sądu i w trybie nakazowym wygrał bez problemów.. Sprzedający nie odpowiadali na wezwania z sądu więc wyrok się uprawomocił. Jak zawitał komornik sądowy nagle przylecieli z ryjem że jak to itp. Kolega chociaż pokrył sobie wydatki jakie poniósł na geodetę itp. ale np. miał dogadaną ekipę budowlaną i musiał zrezygnować bo nie miał działki, a w obeznych czasach budowa przesunęła mu sie o o najmniuej 2 lata przy obeznych cenach
[/OT]
Pozdrawiam
Artur
Ostatnio edytowane przez arturs ; 06-08-2007 o 14:58
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|