Witam wszystkich,
tak jak widzicie w temacie mam mały dylemat.... do tej pory w 100% pewny byłem zakupu Canona, jednak trafiłem na wątki z Tamronem no i teraz już nie jastem taki pewny czy ten Canon to jest to
Mam Canona 400D z kitem do tego Tamrona 55-200 Di no i teraz chciałem coś do robienia zdjęć takich jakich najwięcej robiłem na HP'ku 945, a mianowicie zdjęć mojej małej cztero letniej bratanicy i jej mniejszego braciszka. 80% zdjęć jakie im zrobiłem to fotki od pasa w górę czyli tzw portret ??? Pozostałe 20% to babcie, dziadki, ciotki i inni, czyli troszkę szerzej (przy prababci to już całkiem musi być szeroko) Nie ukrywam że w przyszłym roku chciałbym stanąć gdzieś z boku i walnąć kilka zdjęć na komunii starszej bratanicy (a kościółek u nas malutki i dość ciemny) więc 1,8 Canona byłoby lepsze ale za to Tamron jest trochę szerszy.
Cały czas przekonany byłem że Canon to szkło którego nie odepnę (tyle się naczytałem o jego ostrości i pięknym bokeh), ale czytając że Tamronowi też nie można dużo zarzucić jeżeli chodzi o ostrość oraz biorąc jego większą uniwersalność to już teraz całkiem zgłupiałem.
Czy może ktoś chociaż troszkę oświecić i doradzić całkowicie zieloniutkiemu amatorowi co zrobić![]()