Pokaż wyniki od 1 do 10 z 77

Wątek: 24-70 2,8L vs 24-105 4,0L IS zdjęcia porównawcze

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Arkan
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 401

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez HuleLam
    24-105 przy najszerszym kącie (24mm) jest "najkrótszy" (ryjek schowany)
    24-70 - "najdłuższy" (ryjek wysunięty)
    - stad test taki, jak Cichego (2 obiektywy, aparat na statywie, ta sama scena) jest niemiarodajny. Niestety, miarodajny test polegałby na zrobieniu zdjęcia sceny przez "ramkę" którą należałoby objąć kadrem, i wtedy patrzeć jak szeroki jest kąt widzenia obiektywu za ramką...
    Szczerze powiedziawszy, to nie rozumiem powyższego tłumaczenie. Zawsze wydawało mi się, że 24mm określa kąt widzenia, bez względu na konstrukcje obiektywu. IMO jeśli 24-70 i 24-105 dają różny kadr przy 24mm, tzn że któryś z nich nie jest 24mm (czyli że C troszkę nakłamał). Nie rozumiem co miałby pokazać test z ramką?
    Pentax K-5 II, Leica M9

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Kraków/Szczecin
    Wiek
    45
    Posty
    1 641

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Arkan Zobacz posta
    Szczerze powiedziawszy, to nie rozumiem powyższego tłumaczenie. Zawsze wydawało mi się, że 24mm określa kąt widzenia, bez względu na konstrukcje obiektywu. IMO jeśli 24-70 i 24-105 dają różny kadr przy 24mm, tzn że któryś z nich nie jest 24mm (czyli że C troszkę nakłamał). Nie rozumiem co miałby pokazać test z ramką?
    Parametr "ogniskowa 24mm" określa (powinien) jednoznacnie kąt widzenia obiektywu. Lecz kąt, jak sama nazwa wskazuje, posiada wierzchołek ;-). Wierzchołek kąta projekcji widzenia obiektywu znajduje się w punkcie nodalnym tegoż. Ów punkt może mieścić sie dla obiektywów typu zoom w różnych miejscach w zależności od konstrukcji obiektywu. Oczywiście skrótem myślowym, czy wręcz błędem było związanie go bezpośrednio z pierwszą soczewką, jak to uczyniłem.
    Tym niemniej moja hipoteza nadal brzmi: Oba obiektywy przy najkrótszej ogniskowej dają jednakowy kąt widzenia przy nastawie "na nieskończoność"

    Test "z ramką" - chodziło mi o to, by ustawić sobie scenę (A), ramkę o określonej wielkości (B) i aparat (C), tak aby ramka okreslała nam kadr aparatu (była np ledwie widoczna przez wizjer).

    W uproszczeniu wygląda to tak, jak na załączonym rusunku (n - punkt nodalny obiektywu).
    Innym wiarygodnym testem byłoby przymocowanie aparatu do statywu w osi punktu nodalnego.

  3. #3
    Początki nałogu Awatar terminator
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Waldenburg
    Posty
    325

    Domyślnie

    24-70 jest tak skonstruowany ze względu na współpracę z osłoną przeciwsłoneczną. Przy maks. wysunięciu jest szeroki kąt i osłona kryje mniejsze pole.

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Kraków/Szczecin
    Wiek
    45
    Posty
    1 641

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez terminator Zobacz posta
    24-70 jest tak skonstruowany ze względu na współpracę z osłoną przeciwsłoneczną. Przy maks. wysunięciu jest szeroki kąt i osłona kryje mniejsze pole.
    Tak, i moim zdaniem jest to genialny pomysł - osłona zawsze ma optymalną wielkość. NB - osłona wskazuje nam kąt widzenia obiektywu - dobrze dobrana powinna niemalże "dotykać" kąta widzenia. Dla 24-105 dobrze dobrana jest tylko przy najszerszym kącie, dla 24-70 - także dla innych ustawień zooma.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •