HeHe... Żadna to groźba!! W końcu "wolność rządzi" i kazdy wybiera co mu pasuje. Jak już czytałeś, miałem C wcześniej i zapewniam Cię, że nie był pierwszym. Były analogi, były compakty cyfrowe, potem przesiadka na C350D i teraz C30D... Wierność marce? Być może. A może fakt, że nie było nigdy problemów. Ja problemów nie lubię, choćby były to tylko incydenty. A poza tym, klamka jeszcze nie zapadła. Myślę, że to zamyka naszą dyskusję i dziękuję za Twoją opinią.
Różnica - fakt - kolosalna, ale powtarzam. nie mam czasu, ani ochoty na wycieczki do servisu.