Gdzieś wyczytałem że przy kiepskich warunkach ze światłem to lepiej wybierać centralny punkt AF i mierzyć punktowo. Sprawdziłem ostatnio - była około 17 więc ciemno jak w ..... - i faktycznie było lepiej tzn. AF szybciej łapał ostrość. Przy ustawieniu na wszystkie punkty AF błądził. Sprawdzał to któś czy to moje subiektywne, jednostkowe odczucie?