Tez stanalem przed wyborem, f2,8I S, 2,8 bez Is a moze f4 IS.
Jedno jest pewne, F4 IS jest ostrzejszy niz wszytkie F2,8 w calym zakresie a IS tez chyba lepsze niz w F2,8 IS. No i jest mniejszy i lzejszy.
Tylko niech ktos mi powie czy na 8MP (30D) zobacze ta roznice pomiedzy canonem F4 IS przy f/4 a canonem F2,8 przy f/2,8.
Jesli chodzi o roznice pomiedzy 2,8 a 2,8 IS w jakosci obrazu to chyba na podstawie dwoch krzakow nie ma o czym mowic. Roznice sa na pewno dwie: stabilizacja i kasa.
Byc moze roznice w obrazie bylyby widoczne na tablicy ISO w naroznikach i to trzeba by bylo zrobic dla kilku obiektywow ze znacznie rozniacymi sie numerami seryjnymi.
Wezcie taki 17-55 IS USM i porownajcie do Tamrona 17-50 pod wzgledem ostrosci. Generalnie osiagi maja dobre ale widac wyraznie ze raz jeden jest lepszy raz drugi i to nie sa minimalne roznice. Tylko jak to ma sie do rzeczywistosci ?
Wierzac www.the-digital-picture.com oba 70-200 od f2,8...f4 sa slabe, za to 100/2.8 macro wymiata. (tylko ze to sa wyni dla pelnej klatki 1Ds II) A na photozone przy f2,8 wszytkie sa praktycznie takie same. O 2,8 IS to szkoda gadac bo wzieli do testow jakis trefny egzemplarz.
Czy ktos moze mi powiedziec jakie sa subiektywne odczucia ostrosci zdjec 70-200/2,8 IS/nie IS na 30D szczegolnie przy f/2,8-4 w porownaiu np do f/8 ?
Szkoda ze nie testowali 70-200/2.8 IS/ nie IS na optyczne.pl
Pozdrawiam Wszytkich