Lekka winieta jest ale jeśli robiłeś na ff to nie ma się czemu dziwić. Zdziwiłem się kiedyś patrząc na wykresy, że to szkło tak mało ściemnia rogi, widać że L![]()
Lekka winieta jest ale jeśli robiłeś na ff to nie ma się czemu dziwić. Zdziwiłem się kiedyś patrząc na wykresy, że to szkło tak mało ściemnia rogi, widać że L![]()
"korpus niezbyt profi w rękach profi daje rezultaty bardziej profi niż korpus profi w rękach amatora, ale już korpus profi w rękach profi daje rezultaty bardziej profi niż korpus niezbyt profi w rękach profi"
Ołona org, TCx2 tak ale nie tu i z nim nie winetuje. Fota to RAW, efekt winety znika po przesunięciu suwaka o 10-15 pkt. Wcześniej zauważyłem
winetę przy 2,8 bez wzgłędu czy fota była pion/poziom, tylko w dolnych rogach. Puszka to FF więc to chyba wineta pixelowa, pytanie aktualne
do użytkowników FF - jak jest u nich ??? z góry dzięki za odp.
Ja w pierwszej chwili nie zauważyłem podpisów i ostrzejszy wydał mi się ten po lewej. Gdy przeczytałem opis ten po prawej się "wyostrzył". Chyba więc wypada mi uczciwie postawić na ten po lewej, a w najgorszym przypadku uznać, że różnice są na tyle małe, że po prostu nieistotne
pozdrawiam Krzysiek
No, wreszcie zrobili test. Wyszło, że praktycznie bez wad.
kolory są naprawdę nieistotne w przypadku Rawów, bo zawsze można wprowadzić pewną korektę, a jakość wersji z ISem naprawdę mnie zadowola. Robi świetne zdjęcia, a IS często może się przypadać przy słabszym oświetleniu i nie mam tu na myśli tylko i wyłącznie warunków panujących w jakiś pomieszczeniach. Na zewnątrz czasem lepiej zejść niżej z ISO i wydłużyć lekko czas, bo IS w tym momencie pomoże i to znacznie.
Przy tak minimalnych różnicach w rozdzielczości i ogólnie jakości optycznej między wersjami bez oraz z IS ( prawie nie zauważalnych) osobiście wybrałem wersję z IS , gdyż dla mnie jest bardziej uniwersalny przy foceniu z ręki.
Do mnie leci 2.8 bez IS. Dwa tysiące róznicy to jednak lekka przesada. Dobrze, że zdecydowana większość moich zdjęć przy 200mm to monopod.