Do mnie leci 2.8 bez IS. Dwa tysiące róznicy to jednak lekka przesada. Dobrze, że zdecydowana większość moich zdjęć przy 200mm to monopod.
Do mnie leci 2.8 bez IS. Dwa tysiące róznicy to jednak lekka przesada. Dobrze, że zdecydowana większość moich zdjęć przy 200mm to monopod.