Ciężko mi porównywać Kenko z Canonem, głównie dlatego, że Canona widziałem tylko na zdjęciach, ale Kenko mam i niestety nie polecam. Może są, tak jak tutaj niektórzy piszą, egzemplarze które nie pogarszają jakości obrazu. Może ja mam słabą sztukę albo moja elka jest taka cudowna (w sumie jest
) że cokolwiek dodane do jej idealnie wyważonego układu rujnuje efekt.
Mój Kenko mydli i przymykanie specjalnie nic nie zmienia. Drugi raz bym go nie kupił.