Nie myśl o tym w ten sposób. Przesiaść się zawsze możesz. Popatrz na przykład twlodar'a. Przez jego torbę przewinęły się nikony, sonolty i teraz siedzi na canonie. Pewnie, że nie zarabiał na wymianach aparatów, ale nie okazało się to niemożliwe. A zawsze miał jakieś ciekawe szkiełka i trochę akcesoriów.
Większym problemem przy zmianie systemu będą Twoje systemowe przyzwyczajenia, konieczność rozgryzania pomiaru światła (każdy system robi to inaczej), uczenia się szkieł od nowa itp. IMO najgorsza przy zmianie systemu jest "konieczność" utracenia wielu naprawdę ciekawych klatek przez stare przyzwyczajenia i brak znajomości systemu.