Pokaż wyniki od 1 do 10 z 81

Wątek: Ksiądz, fotografia ślubna, zachowanie w kościele

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar Moris
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Alt Tarnowitz
    Wiek
    50
    Posty
    302

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piszczal Zobacz posta
    ... Nie mam uprawnień na zjęcia w kościołach, nie jestem tez katolikiem.
    Pierwsze primo - czyli wiesz, że takie uprawnienia są wymagane.

    Cytat Zamieszczone przez piszczal Zobacz posta
    Potrafię zachowywac się z szacunkiem podczas ceremonii innych religii, ale nie ide na kompromisy i nie klękam podczas mszy, nie udaję że się modlę czy spiewam itd.
    Drugie primo - Na jakiej podstawie twierdzisz że potrafisz się zachować podczas ceremoni innych religii ?? i bynajmniej nie mówimy tu o naśladowaniu zachowań innych obecnych osób.

    Cytat Zamieszczone przez piszczal Zobacz posta
    Co jest dla mnie dziwne, ksiądz siedzacy z tyłu kościoła w takiej budce, po ceremoni "obsunął" mnie że nie mam uprawnień i niezachowywałem się jak należy.
    Trzecie primo (i ostatnie) - Być może ksiądz siedzący w "budce" to był proboszcz czyli z ramienia kościoła gospodaż, stróż tej świątyni która jest własnością prywatną Kościoła. I mógłby Cię wyprosić z kościoła bo nie jest to teren publiczny.

    On jednak nie wychodzi "z budki" podczas najważniejszej dla młodej pary chwili w życiu, siedzi tam twardo patrząc na Twoje zachowanie w jego oczach niegodne katolika ( BO PRZECIE NIE WIE ŻE NIM NIE JESTEŚ !!! ) i być może widzi jak odwracasz uwagę innych modlących się ( swoim innym niż wszyscy zachowaniem - choćby brakiem gestu przyklęknięcia w odpowiednim momencie ).

    A po wszystkim zwraca Ci uwagę pewnie nie po to by mieć słodką satysfakcję, że znów udało mu się opierniczyć następnego fotografa a po to abyś to Ty nie popełnił już nigdy takiego błędu.
    Błędu, który moim i jak widać nie tylko moim zdaniem polegał na braku podejścia do sprawy po ludzku, nie po katolicku czy muzułmańsku a właśnie po ludzku.

    P.s. A tak całkowicie po koleżeńsku ... nie lepiej było kliknąć posta przed ... jeśli miałeś jakieś pytania, wątpliwości ... głowę daje, że na postawione w taki poście pytanie "Co powinienem zrobić ?? Jak się zachować ?? itp." - gwarantuję Ci, że jedną z pierwszych odpowiedzi było by " Idź przed mszą do księdza i zapytaj ... i powiedz o tym i owym ... "

  2. #2
    Uzależniony Awatar Max_im
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    58
    Posty
    668

    Domyślnie

    Myślę, że tu ksiądz wykazał mnóstwo cierpliwości i wyrozumiałości, że Cię w trakcie nie wyprosił
    Ponieważ widziałem wiele takich sytuacji:
    Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
    Zdarzało mi się jednak robić zdjęcia na ślubach dla znajomych, gdzie pracowałem, a nie brałem udziału w ceremonii czy nabożeństwie. Nie klękałem, nie śpiewałem.
    I nigdy niebyło problemu.
    Myślę, że swą postawą świadomie i celowo prowokowałeś
    Do tej pory dziwiłem się, po co te szkolenia w kurii
    Teraz myślę, że są konieczne

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •