tam się wojna religijna zrobiła, niedobrze...
tu zgadzam się z Tobą całkowice, jak to się mówi pierwsze koty za płoty, jesli sie przydarzy podobne zajęcie, zapytam i uprzedzę.
Bo jedyno co sobie mogę zarzucić, to brak mojej wczesniejszej z księdzen rozmowy.
Pozdrawiam