Nie widze zebym go "tak wychwalal" . Tylko zwrocilem na niego uwage.
Jestes pewien ze mowimy o ixusie 850 albo 800 i oba z IS? Sprawdziles specyfikacje zanim to napisales?również masz matrycę ponad stan, bo 8 Mpix![]()
Nie na moim poziomie argumentacja (bez urazy) bo ja w kompaktach porownuje uzytecznosc, ergonomie i bajery a nie fotki. Fotki to w nich robi glownie software. W wyjatkowych przypadkach hardware - np obiektywy w niektorych Sony, Panasonicach i sergii G Canona, albo stabilizacja.Kiedy porównasz fotki z ixusa i panasonica - na dpreview jest porównanie co prawda z s80, ale to chyba ta sama matryca co w ixusie, to wypada na korzyść panasonica.
Dlatego nie porownuje kompaktow miedzy soba na bazie jakichs dziwnych stronek czy przykladowych zdjec. Owszem - z 5 lat temu tak robilem jak bylem na kupnie Canona G3i dzis sie tego troszke wstydze
.
Dla mnie 10 megapikseli w kompakcie to wada a nie gdybanie. Taki jest moj punkt widzenia. Nie kaze ci go od razu zaakceptowac i potwierdzac, ale tez nie widze sensu w usilnym negowaniu czyjegos punktu widzenia.Pytałem o wady, a nie o gdybanie![]()
Wystarczy ze powiesz ze sie nie zgadzasz z ta opinia i obaj uszanujemy swoje odmienne stanowisko w takiej kwestii zamiast proby na sile gnebienia czyjegos odmiennego zdania(co niestety ma miejsce z twojej strony, podczas gdy ja tylko wyrazilem swoja opinie co jest wada a co nie, bez stawiania twoim opiniom jakichkolwiek zarzutow).
Hmmm... "ostre kadrowanie" ... ciekawe stwierdzenie na pograniczu "świetlistości"BTW - pixele nie tylko potrzebne sa do dużych odbitek, ale także ostrego kadrowania.. Chyba zaczne sie wycofywac rakiem z jakiejkolwiek dyskusji z toba, bo widze ze na nieco innych falach nadajemy.
Ale sprobuje naprostowac - duzo megapikseli przydaje sie jesli przycinamy zdjecia na komputerze do mniejszego rozmiaru i przy okazji tej operacji nie chcemy utracic zbyt wielu szczegolow, czyli po przycieciu zdjecia nadal miec obraz o rozdzielczosci wystarczajacej do akceptowalnie duzego wydruku przy 300dpi.
Okresl sie wiec jak duzych wydrukow potrzebujesz i jak bardzo przycinasz zdjecia?
I czy zawsze musisz miec odbitki w 300dpi?
Bo przy 300 dpi masz mniej wiecej takie zaleznosci:
10x15 cm wystarczy matryca 2-megapikselowa
13x18 cm wystarczy matryca 3-megapikselowa
15x21 cm wystarczy matryca 4-megapikselowa
20x30 cm wystarczy matryca 8-megapikselowa
Przy 250 czy 200 dpi (a to moim subiektywnym zdaniem nadal sa akceptowalne rozdzielczosci jesli nie ogladasz zdjec pod lupa) masz jeszcze wiekszy zapas.
Tak wiec jak bardzo przycinasz zdjecia z 10 megapikseli i jakiej wielkosci odbitki robisz by 10 megapikseli uznac za zalete a nie wade?
I jakiej rozdzielczosci bywaja obiektywy w kompaktach by, mimo przyciecia np z 10 megapikseli do 3 megapikseli, nadal prezentowac zadowalajacy poziom szczegolow?