Wczoraj wylalem lampkę wina na laptop,oczywiscie nie dziala nic a nic.może wiecie czy da się naprawić czy też szlag trafi wszystkie dane?
Wczoraj wylalem lampkę wina na laptop,oczywiscie nie dziala nic a nic.może wiecie czy da się naprawić czy też szlag trafi wszystkie dane?
wyciagnij dysk i podlacz np. do fotobanku.
a zadam pytanie - wysuszyłeś i potem włączyłeś czy też próbowałeś go uruchomić zaraz po zalaniu ??
(jeśli sam dysk nie został zalany to dane powinny uniknąć uszkodzenia)
wysuszyłem i spróbowalem właczyć,ani drgnie
jak możesz podłącz dysk do innego kompa
to sporo musialo byc tego wina :/ ja jak kiedys wylalem pol szklanki sprite'a, to jedyny uszczerbek, ze troche klawisze przycinaly przez pare miesiecy (kleily sie do spodu)...
Martin Gorczakowski
musze zapytac: i po cholere go wlaczales ponownie??? Kup wode destylowana w aptece, rozloz lapka na drobne czesci i umyj wszystko (oprocz dysku i matrycy ofcourse). Mam nadzieje, ze wyjales baterie od razu po tym, jak lampka wina wyladowala na lapku...
Mowie z doswiadczenia - uczestniczylem w takiej samej akcji - tylko na lapku wyladowalo dopiero co przyniesione 0.5 zywca...
Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...
No co ty - a skad to przypuszczenie ze sychy!!!!!!!!. Tyle tam zakamarkow ze woda siedzi jeszcze. Trzeba bylo rozebrac - przesuszyc wszystko - i dopiero wlaczyc (miaalem kiedys akcje z rozlana kawa. Rozbierz i pezwsusz a moze zadzila. Nie podlczaj zanim nie bedziesz mial 100% PEWNOSIC
Suchy to był z wierzchu.
Zrób jak napisał Rysiaczek i wysusz go bardzo dokladnie, najlepiej nieogrzanym strumieniem powietrza. Uważaj na korozję, która już mogła się pokazać na układach. Co jakis czas moje użyszkodniki robią mi podobne numery. Mam nadzieje, że wino było wytrawne? Slodkie dłużej schnie ;-)
EOS 30D / EOS 33 + EF 50 + EF 70-200
D700 / F80 + 14-200
Pentacon Six + 50,80,180
Bronica SQ-Ai + 50,80,150