może tak.
Jeśli szumy będą na tyle duże że będą Ciebie irytować - to będziesz wiedział że są. ;]
Jak nie - to się nie przejmuj i rób zdjęcia.![]()
Podsumowując to widze to teraz tak:
1.szumy istnieją, ale...
2.nie ma jakiegoś specjalnego, technicznego sposobu ich mierzenia
3.jednak dobrze zrozumiałem co to są szumy
4.dopóki szumy mi nie przeszkadzają to mogę na nie nie zważać
5.tak więc zgodnie z pkt.1-4 na zdjęciu z tego wątku http://canon-board.info/showthread.p...ighlight=szumy szumów nie ma
Dzięki za uwagi i wskazówki.
Co do sposobów mierzenia szumu to jednak są. Nie wiem jak to jest wykonywane, ale z moich domysłów wynika że wykonuje się zdjęcie np. szarości (lub jakiegoś koloru) 18% i robi pomiar różnic pomiędzy najjaśniejszym a najciemniejszym pikselem na zdjęciu. Ale ja się nie znam i niech to lepiej wyjaśni ktoś kto jest mniej zielony niż ja![]()
oczywiście, ze się mierzy, przecież napisałem. Musisz zmierzyć sygnał wyjściowy i zakłócenia. Najlepiej aby sygnał wyjściowy był odwzorowaniem znanego układu. Na przykład zupełnie jednolicie ciemnej sceny (wszystkie piksele na luminancji 0). Lub właśnie 18% szarości. Lub jakiś inny dobrze pomierzony i opisany zestaw. Rozbisz fotkę i porównujesz jak się rozkładają wartości. Ja się na wzmacniaczach nie znam, ale z pewnością istnieje jeszcze jakaś metoda znana z elektroniki pomiaru zakłóceń. Obliczasz jak powinno być, zdejmujesz pomiar jak jest, odejmujesz i dzielisz przez sygnał teoretyczny. W ten sposób masz ratio - stusunek szumu do sygnału wzmacnianego.
Ogólnie szumy to jest takie coś, co powstaje jak zrobisz zdjęcie Canonem 20D![]()
Canon jakiś tam, bo lubię
Nie dla PS'a, mniejsze nie dla syfry.
Moje www
Zobacz mnie na GoldenLine...
...i na LinkedIn
Nieudana prowokacja CASE. Autor wydaję się być dostatecznie rozgarnięty, aby wiedzieć, że 20D ma najniższe szumy spośród istniejących na rynku aparatów. A szumy mają znaczenie niebagatelne, kto ich wagi nie docenia ten zapewne nawet nie nie wie, jak nieuświadomony jest. Jeśli w analogu ziarno ma znaczenie, to szumy tym bardziej w cyfrze.
Czy jest gdzieś jakaś tabela lub wykaz, czy porównanie, które wykazuje na jakiej matrycy ile pixeli maxymalnie (bo wiadomo że "przeładowanie" matrycy pixelami tez zwiększa szumy).
Na dpreview min. przy okazji testu 5D jest takie zestawienie http://www.dpreview.com/reviews/canoneos5d/page12.asp. Bo raczej to ile można zmieścić pixeli na danej matrycy to pytanie retoryczne tyle ile pozwala obecna technologia, a ta jak wiadomo pozwala na coraz więcej. Generalnie zwiększanie liczby pikesli na tej samej powierzchni daje póki co więcej kłopotu niż pożytku ale skoro tak wymusza rynek.... to czego się nie robi dla rynku?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner