Witam wszystkich! Otóż ostatnimi czasy odczuwam przemożną konieczność posiadania lampy błyskowej- moje ostatnie "sesje" tego wymagały a niestety nie było jej w torbie-co się znacząco odbiło na jakosci zdjęć... Generalnie jeśli miałbym sporo kasy to bez zastanowienia wziąłbym 580EX...ale kasy nie ma. A sprzęt to ostry low-end- 300D. Zastanawiałem się nad lampą 430EZ(ok 250zł)- wtedy będzie działać chyba tylko w M, czy tez np A, T? Możliwa jest regulacja siły błysku z poziomu lampy? Działa wspomaganie lampy?
(proszę o oświecenie-szukałem na forum, info na temat jest jak na lekarstwo).
Czytałem też coś o zaklejaniu styków w tych starych lampach... Prosiłbym o rozwinięcie tematu, czemu to służy itp.
Myślałem też o tych wszystkich tumax'ach ale nie widziałem na ich temat zadnej dobrej opini, tak więc szybko porzuciłem ten pomysł.
Dodam tylko że kwestia czasu na ustawienie lampy nie jest probemem-i tak robie zdjecia tylko na manualnych stalkach więc i ta dodatkowa czynność nie będzie problemem. A ponadto lubię wyzwania.
Ogranicza mnie mocno bużet- do max 300zł.
Myślałem też o 380Ex, ale wtety juz blisko do 420Ex i tak można w nieskończonośc...znaczy do 580Ex;D
Będę wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości...
pzdr
Avic