Szkło jest doskonałe za tę cenę. Z pewnością nie będziesz żałował.
Szkło jest doskonałe za tę cenę. Z pewnością nie będziesz żałował.
Sprawdź czy AF działa poprawnie, podobno w niektórych egzemplarzach nie jest z tym najlepiej. Zrób ok 10 fot, najlepiej przy słabym oświetleniu (np ciemny pokój), w prawidłowo działającej 50-tce przynajmniej 9 powinno być ok.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Ta jasne najlepiej za zalozonym dekielkiem. Wtedy bedzie idealnie ciemno i warunki do testowania autofocusa beda idealne
Sadamanie zeby sprawdzic czy Twoj obiektyw precyzyjnie ostrzy zrob to na dworze przy dobrym swietle i rozsadnym kontrascie. Bedziesz mial wtedy pewnosc ze to nie wina nieprecyzyjnego AF w body (chociaz 400D akurat AFma calkiem niezle rozwiazany - nie wiem jak w praniu bo nie mialem ale w teorii i testach wypada nienajgorzej).
Koniecznie pstryknij kilka zdjec w serii przy przyslonie wiekszej niz 1.8. Canon 50 maja powiedzmy tendencje do uszkodzen przyslony ktora najzwyczajniej sie zacina.
http://www.bykom-stop.avx.pl/
Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Napisales "ciemny pokoj" a to nieco cos innego niz oswietlony swiatlem dziennym.
Bez wzgledu na to lepiej jednak robic fotografie na dworze przy dobrym oswietleniu. Szczegolnie przy slabszych puszkach roznica bedzie duza. We wnetrzu jak CI sie pomyli af to nie wiesz czy to wina obiektywu czy faktu ze af w slabym oswietleniu gorzej sobie radzi. Jak masz duzo swiatla a obiektyw nadal dziala slabo to o wiele latwiej o werdykt (szczegolnie jak z innymi jest ok).
http://www.bykom-stop.avx.pl/
Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296
Rzeczywiście byłem nieprecyzyjny, mea culpa ;-)
Najlepiej to było by chyba przeprowadzić oba testy. 50-tki używa się jednak do robienia w zamkniętych pomieszczeniach przy świetle zastanym i warto żeby af sobie jakoś radził. A ponoć w niektórych egzemplarzach nie jest z tym najlepiej (piszę "ponoć", bo mój sobie chwilę pobzyka i potem zazwyczaj trafia)Bez wzgledu na to lepiej jednak robic fotografie na dworze przy dobrym oswietleniu. Szczegolnie przy slabszych puszkach roznica bedzie duza. We wnetrzu jak CI sie pomyli af to nie wiesz czy to wina obiektywu czy faktu ze af w slabym oswietleniu gorzej sobie radzi. Jak masz duzo swiatla a obiektyw nadal dziala slabo to o wiele latwiej o werdykt (szczegolnie jak z innymi jest ok).
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Mam jeszcze kilka pytań - głównie do użytkowników owego szkła.
1. Jak wygląda sytuacja - właśnie z tym plastikowym bagnetem?
Piszecie i piszą inni użytkownicy że się wyciera, czy to znaczy że wówczas po zamocowaniu go w body będzie miał luzy, co spowoduje wpływ na jakość zdjęć?! (Czy owe luzy są wywczówalne).
2. Jak to jest naprawde z tym ostrzeniem AF - podobno ma duże problemy w warunkach studyjnych, domowych ale i w plenerze?!
Jak wy oceniacie te informacje w stosunku do tego co podają na optyczne.pl?
3. I jeszcze sprawa soczewek - czy zaobserwowaliście by łapały po jakimś czasie luzy?!![]()
Pucha i słoki
Moja 50-tka nie ma problemów z ostrzeniem. Myli się tylko jak jest na prawdę ciemno (warunki wymagające ustawień typu: ISO1600, 1/60, f/2). Na pozostałe dwa pytania nie odpowiem, bo mam to szkło dopiero 7 miesięcy. Luzy na obudowie były od początku, ale jakoś nie zauważyłem aby miały wpływ na zdjęcia.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Ja nie wierzę żeby przy normalnym użytkowaniu bagnet się wytarł. Plastik nie jest znów tak delikatny. Poza tym mocowanie w aparacie jest gładkie więc nie działa jak papier ścierny. Jak miałem kita do 300v (też plastic fantastic) to nie zauważyłem żadnego wycierania a zdejmowałem go i zakładałem często. Wiadomo, pierwsza lustrzanka więc co 10 min się dmuchało gruchą, gdy jakikolwiek paproszek się pojawił na matówce
. Zresztą i tak luzy na bagnecie nie są zbyt możliwe. W końcu obiektyw jest dociskany do body metalowym pierścieniem.