Po pierwsze primo - ja niczego nie zamykałem. Po drugie - w tymże wątku dyskusja odbywała się w koło macieju - ktoś coś twierdził, kto inny mu odpowiadł i za chwilę ktoś następny znów pisał to samo. Temat był maglowany do zerzygania i cały czas wszyscy powtarzają te same pierdoły. Nikon ma fulfrejma w dupie, o czym tu jeszcze gadać.
Co do moich kompleksów, to wzruszyła mnie twoja troska - nie musisz się jednak martwić, bo gdybym miał jakiś problem to zawsze mogę sobie taką zabawkę sprawić, posiadanie trzech systemów by mnie nie zbankrutowało.
Nic jednak na to nie poradzę, że jestem zadowolony ze swojego strupieszałego aparatu, mimo że nie jest on najlepszy na świecie, ani trendy, ani fulfrejmowy