"popmart" dzieki za odpwlasnie tez o tym nie slyszalam dlatego sie zdziwilam
a raczej uzywanego aparatu kupowac nie bede...wiec stratowac bede od 0 ...
ps. zauwazylam ze masz b.ciekawa galerie...jakim aparatem fotografujesz?
Mam nadzieje ze inni rowniez podejma temat ...pzdr
To, ze o tym nie slyszalas, nie znaczy ze tak nie jest - w lustrzankach cyfrowych jest element, ktory sie ekhmmm 'zuzywa' - wlasnie migawka. I standardowo uwaza sie, ze lustrzanki amatorskie wytrzymuja ~50 tys. klapniec. Tyle, ze jest jeszcze np. lustro, ktore lubi sie popsuc znacznie wczesniej....
Jezeli wczesniej korzystalas z cyfrowej 'malkpi' - to tam ten element nie wystepuje i nie ma takiego ograniczenia.
Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...
ale czy jest to gdzieś w specyfikachach? Bo mnie się wydaje, że raczej na zasadze: "wytrzyma połowę tego co semi-pro"...
Zresztą 50.000 to prawie 1400 rolek filmu a'36 klatek :-) Dla amatora chyba wystarczy na całe życie ;-)
Nie tyle samo lustro, co bolec na którym to lustro wisi :-) Ale to domena 300D. :-)
Ekhem, być może jestem odosobnionym przypadkiem ale moją 350D mam dopiero od 1,5 roku a szacuję liczbę klapnieć migawki już na około 70000 i bynajmniej nie jestem z tych co tylko "seriami, seriami"... Póki co aparat się trzyma dzielnie, mam nadzieję że ewentualna awaria migawki nie zdarzy się w trakcie jakiejś ważnej sesji foto...
W związku z tym że na pewno zaglądają tu osoby które eksploatują swoje puszki znacznie bardziej intensywnie ode mnie może przy okazji napiszą tacy, ktorzy już musieli wymieniać migawkę i ile zdjęć Wasz aparat wytrzymał (chodzi mi o tych z 350D przede wszystkim)
Pozdrówki
Puszka, kilka słoików i może szczypta talentu?
W sąsiednim wątku ktoś sprzedaje 350D i pisze: "producent podaje że migawka wytrzyma 30000". Może spytaj gdzie to wyczytał?
Przelicznik na filmy 36-klatkowe nie działa w cyfrze. Nikt normalny na kliszy nie robi 800 zdjęć kaczek podczas dwugodzinnego spaceru w parku, a w cyfrze to normalne. ZWŁASZCZA u amatora...
J
UmnIE W 350 d MIGAWKA PADŁA PO 11 MIESIĄCACH PRZY PRZEBIEGU 73 TYŚ FOTEK TAK NAPISĄL SERWIS NA SZCZĘŚCIE NA GWARANCJI WYMIENIONA
W takim tempie mój 30D nie dożyje 2 lat (migawka oczywiście). Średnio 150 zdjęć dziennie razy 360 dni daje 54 tysiące. Brrr...., oby przeżyła jak najdłużej, ze 350 tysięcy.
I nasuwa się pytanie jak z naprawą sprzętu na gwarancji jeżeli padnie migawka w okresie gwarancyjnym np. po 100 tyś.?
No i ile kosztuje wymiana/naprawa migawki chociażby w EOSie 30D?
a moze ktos wie ile kosztuje wymiana takiej migawki?
350D i 73 tys fotek niezly wynik...mam nadzieje ze wszystkie maja podobna wytrzymalosc