Porównywałem Silky 3.0 i Bibble 4.9. Obydwa programy to bardzo dobre softy. Jedne z najlepszych w świecie RAW. Mnogość opcji, ustawień, korekcji niezrównana. Slkypix ma bardzo dobry kolor i w ogóle jest jakiś sympatyczny. Bardzo go lubię, ala IMHO Bibble lepiej odwzorowuje szczegóły. Nie chodzi tylko o powiększenia A3. Ja zdjęć prawie w ogóle nie drukuję. Wszystko oglądam na monitorze (Mam HP 24 calowy). Widać na nim różnice w detalach przy obydwu softach, nawet po zmniejszeniu zdjęcia do wymiarów ekranu. Przy oglądaniu 100% pixeli różnice są juz zupełnie wyraźne. Tak jak powiedziałem, najlepszy tu jest Capture One. Kiedyś mnie nie przekonywał, ale zrozumiałem że jego prostota jest przemyślana. Nie ma w nim żadnych fajerwerków, suwaków, barwnych kół, tysięcznych okienek. Korekcje światła można zrobić jedną krzywą. Ale to działa i daje krystaliczny obraz. Capture nie ma naprzykład odrębnej funkcji Highlight Recovery ale co z tego, jak można bez trudu wyciagnąć nim światała za pomocą krzywej. Poza tym bardzo dobrze działa ( nie zawsze) automatyczna ekspozycja.
A propos. Kupiłem ostatnio mysz Microsoftu z lupą. Swietny patent dla ponurych badaczy pikseli na ekranie. Naciskasz guzik z boku myszy, i na ekranie pojawia się lupa, która pięknie powiększa każdy szczegół. Bardzo sie przydaje na przykła przy badaniu działania różnych programów lub pluginów ostrzących. Polecam. w Empiku 100 PLN
Pozdrawiam