Nie rozumiemy sie :-)Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Napisaleś "Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami". Ja to zrozumiałem (nie tylko ja zresztą), że nie nalezy zbytnio domykac przyslony bo się robi ostra granica. A to prawda połowiczna bo granica sie wyostrza ale mimo to często duże przymknięcie przysłony (szczegolnie jak nie ma "krótkich" filtrow np 121F) jest konieczne.
Dla mnie ten guzik słuzy do precyzyjnego ustawienia filtru. Filtr sie wsuwa w ramke i z domnknieta przysłona poprostu lepiej widac gdzie jest ta "granica". No i jak robie zdjecie na powiedzmy f 11 to bez tego guzika nie jestem w stanie poprawnie ustawic filtru wogóle. Czasem to nawet stosuje trick z domknieciem przyslony do końca - ustawiam filtr - i wracam do tej "chcianej" przysłony. Ogólnie to preferuje przejscie szarości "z filtra" (czyli dobór filtra) a nie regulacje przysłoną.
W wizjerze 20D niewiele widać. GO tez troche widać ale w porównaniu do analoga na 135 to GO widac dużo gorzej.
Janusz